240 milionów złotych dla dwóch szczecińskich stoczni

W środowy poranek, dzień przed startem 11. Międzynarodowego Kongresu Morskiego, Wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka ogłosił, iż rząd premiera Donalda Tuska przeznaczył 240 mln zł na dokapitalizowanie Stoczni Szczecińskiej Wulkan oraz Morskiej Stoczni remontowej Gryfia.

O godzinie 10 w Stoczni Szczecińskiej „Wulkan”, podpisana została umowa, która umożliwia rozpoczęcie największego od lat programu inwestycyjnego w polskim przemyśle stoczniowym – poinformował Arkadiusz Marchewka. W ramach projektu Stocznia Gryfia zyska nowoczesny dok przeznaczony do obsługi największych jednostek wpływających do portu w Szczecinie. Równolegle w Stoczni Wulkan powstaną nowe hale produkcyjne oraz zaplecze technologiczne do obróbki stali wyposażone m.in. w automatykę do cięcia i gięcia blach.

— Za te pieniądze wybudujemy dok, który będzie służył Stoczni Gryfia do remontów statków, największych statków, które mogą wpływać do szczecińskiego portu. Będzie to jeden z największych doków wpływających na naszym wybrzeżu, ale także zwiększymy moce produkcyjne Stoczni Szczecińskiej Wulkan, budując nowe hale do produkcji, a także wyposażając stocznię w nowe materiały i automatykę do gięcia, cięcia i przygotowania blachy – komentował wiceszef resortu infrastruktury na antenie radia Super FM.

„Kiedy przejmowałem odpowiedzialność za gospodarkę morską, skończył się czas partyjnych nominacji. Przyszedł czas profesjonalistów i mamy pierwsze tego efekty.„

Stocznia Szczecińska Wulkan, jeszcze rok temu notowała stratę na poziomie 136 milionów złotych. W ostatnim czasie wykazała kilkunastomilionowy zysk – mówi minister w rządzie Donalda Tuska. Równolegle odzyskała umiejętności pełnej realizacji projektów produkcyjnych, zarówno jako operator powierzchni dzierżawionej innym firmom, a także jako samodzielny wykonawca jednostek pływających. Dowodem na to stał się kontrakt na budowę stawiacza pław SE-114 dla Urzędu Morskiego, który powstaje w całości w Szczecinie. Jest to pierwszy od wielu lat projekt zrealizowany w formule „pod klucz”.

— Statek, który będzie wykorzystywany do stawiania oznakowania nawigacyjnego na Zalewie Szczecińskim, na Torze Wodnym ze Świnoujścia do Szczecina, ale także na części Bałtyku, zostanie w całości wybudowany przez Stocznię Szczecińską Wulkan w kooperacji z firmami lokalnymi, z firmami polskimi i to jest od wielu, wielu lat pierwszy statek zbudowany w stoczni pod klucz – dodał wiceminister.

Wiceminister podkreślił, iż na terenach stoczniowych dynamicznie rozwija się sektor offshore. Realizuje się coraz więcej zleceń związanych z morską energetyką wiatrową, a to stanowi kolejny sygnał do odbudowy kompetencji przemysłowych.

— Dzisiaj gospodarka morska jest w dobrych rękach, stocznia jest w rękach fachowców i stawiamy na budowę jednostek oraz na nową, dużą szansę, jaką jest offshore – powiedział Marchewka.

— Odeszliśmy od działania związanego wyłącznie z wynajmem powierzchni. Chcemy stawiać na ambitne projekty we współpracy z lokalnymi przedsiębiorstwami i polskimi firmami. To, iż dziś w Szczecinie powstaje jednostka pod klucz, to efekt odbudowy kompetencji, które były latami wygaszane. Myślę, iż takiego zastrzyku inwestycyjnego na realizację działań związanych z gospodarką morską jeszcze nie było – podsumował Arkadiusz Marchewka.

W trakcie Kongresu Morskiego rząd zaprezentuje kolejne inicjatywy związane z gospodarką morską, w tym wsparcie dla Politechniki Morskiej w Szczecinie. Uczelnia otrzymała już decyzję o przekazaniu 50 mln złotych na budowę Polskiego Ośrodka Szkoleniowego Ratownictwa Morskiego. W najbliższych trzech latach łączna kwota przeznaczona na ten cel ma przekroczyć 100 mln zł. Zapowiedziano również działania na rzecz armatorów i infrastrukturę transportową regionu, w tym wsparcie dla realizacji zachodniego drogowego obejścia Szczecina. Wartość tej inwestycji ma sięgnąć 7,5 miliarda złotych.