Demokracja, król coraz bardziej nagi
Zdjęcie: Demokracja, król coraz bardziej nagi / Materiały prasowe / fot. Tolga Akmen/EPA/PAP
„Prezesi” sieci spółek, obdarzeni absolutną władzą w wybranych zakresach, by zapewnić maksymalną wolność w pozostałych, a w razie potrzeby zrzeszający się pod berłem autorytarnego „super-CEO”. Czy to wizja przyszłego ustroju dla świata?