Klub swingersów stał się bohaterem afery KPO. Ale co adekwatnie sfinansowała Unia?
Zdjęcie: Właściciel klubu swingersów wielokrotnie korzystał z pomocy publicznej. Ale rozsławiła go dopiero afera KPO / Shutterstock
Afera KPO rozsławiła klub swingersów z Lublińca niedaleko Częstochowy. Ale właściciel, którego chętnie palcami pokazuje opozycja, najwięcej pomocy publicznej dostał za poprzednich rządów - ponad 1 mln zł.