Komisja Finansów Publicznych /nr 194/ (16-10-2025)

2 dni temu

Wersja publikowana w formacie PDF

Komisje:
  • Komisja Finansów Publicznych /nr 194/
Mówcy:
  • Przewodniczący poseł Janusz Cichoń /KO/
  • Zastępca szefa Kancelarii Sejmu Michał Deskur
  • Dyrektor generalny Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Magdalena Głowa
  • Poseł Henryk Kowalczyk /PiS/
  • Szef Kancelarii Senatu Ewa Polkowska
  • Poseł Marcin Porzucek /PiS/
  • Sekretarz stanu – szef Biura Polityki Międzynarodowej Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Marcin Przydacz
  • Poseł Krystyna Skowrońska /KO/
  • Szef Krajowego Biura Wyborczego Rafał Tkacz
  • Poseł Jarosław Urbaniak /KO/
  • Dyrektor Biura Finansowego Kancelarii Sejmu Grażyna Witan

Komisja Finansów Publicznych, obradująca pod przewodnictwem posła Janusza Cichonia (KO), przewodniczącego Komisji, zrealizowała następujący porządek dzienny:

– rozpatrzenie opinii Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych o rządowym projekcie ustawy budżetowej na rok 2026 (druk nr 1749) w zakresie:

1) części budżetowej 01 – Kancelaria Prezydenta RP; 2) planu finansowego instytucji gospodarki budżetowej z zał. nr 12 – Centrum Obsługi Kancelarii Prezydenta RP; 3) części budżetowej 02 – Kancelaria Sejmu; 4) części budżetowej 03 – Kancelaria Senatu; 5) części budżetowej 11 – Krajowe Biuro Wyborcze; 6) części budżetowej 83 – Rezerwy celowe, w zakresie pozycji 17.

W posiedzeniu udział wzięli: Marcin Przydacz sekretarz stanu – szef Biura Polityki Międzynarodowej Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej wraz ze współpracownikami, Mirosław Bryś zastępca szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego wraz ze współpracownikiem, Hanna Majszczyk podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów wraz ze współpracownikiem, Ewa Polkowska szef Kancelarii Senatu wraz ze współpracownikami, Rafał Tkacz szef Krajowego Biura Wyborczego wraz ze współpracownikiem, Michał Deskur zastępca szefa Kancelarii Sejmu wraz ze współpracownikami, Michał Sadoń komendant Straży Marszałkowskiej wraz ze współpracownikami oraz Emilia Borowska wicedyrektor Biura Obsługi Posłów Kancelarii Sejmu.

W posiedzeniu udział wzięli pracownicy Kancelarii Sejmu: Anna Woźniak i Julia Rychter – z sekretariatu Komisji w Biurze Komisji Sejmowych oraz Jacek Markiewicz i Jacek Pędzisz – legislatorzy z Biura Legislacyjnego.

Przewodniczący poseł Janusz Cichoń (KO):

Otwieram posiedzenie Komisji Finansów Publicznych.

Stwierdzam kworum.

Informuję, iż porządek dzisiejszego posiedzenia przewiduje rozpatrzenie opinii Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych o rządowym projekcie ustawy budżetowej na rok 2026.

Witam na naszym posiedzeniu panią minister Hannę Majszczyk, podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów. Witam pana Marcina Przydacza, sekretarza stanu – szefa Biura Polityki Międzynarodowej Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Witam pana Michała Deskura, zastępcę szefa Kancelarii Sejmu. Witam panią minister Ewę Polkowską, szefa Kancelarii Senatu. Witam panią Magdalenę Głowę, dyrektora generalnego Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Witam pana Mirosława Brysia, zastępcę szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Witam także towarzyszące państwu osoby.

Nie widzę uwag do porządku dziennego. Wobec tego możemy przystąpić do jego realizacji.

Informacja dla naszych gości. Posłowie otrzymali informacje o projekcie budżetu w państwa częściach budżetowych, przygotowane przez was materiały w wersji elektronicznej. Mamy je także na swoich iPadach.

Rozpatrywanie opinii komisji sejmowych o projekcie ustawy budżetowej odbywa się w następującym porządku: wystąpienie posła referenta komisji branżowej, wystąpienie posła koreferenta z ramienia Komisji Finansów Publicznych, a następnie dyskusja, pytania posłów, odpowiedzi przedstawicieli dysponentów części budżetowych. Tyle jeżeli chodzi o sposób procedowania.

Przystępujemy do rozpatrzenia opinii.

Bardzo proszę przedstawiciela Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych, pana posła Jarosława Urbaniaka, o zreferowanie opinii komisji i jednocześnie o przedstawienie koreferatu. Panie przewodniczący, bardzo proszę.

Poseł Jarosław Urbaniak (KO):

Dziękuję bardzo, panie przewodniczący.

Wysoka Komisjo, Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych na wczorajszym posiedzeniu rozpatrzyła przedłożone cztery projekty budżetu na rok 2026: w części 01 – Kancelaria Prezydenta RP, w części 02 – Kancelaria Sejmu RP, w części 03 – Kancelaria Senatu i w części 11 – Krajowe Biuro Wyborcze, w niektórych przypadkach wraz z wyraźnie zaznaczonymi rezerwami celowymi z części 83.

Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, postaram się nakreślić tylko te najważniejsze rzeczy, które wzbudziły zainteresowanie, wątpliwości albo były przedmiotem dłuższej dyskusji na posiedzeniu Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych.

Zaczynając od Kancelarii Prezydenta RP – tym, co zwraca uwagę, w szczególności w perspektywie historycznej, jest to, iż przedłożony budżet kolejny raz od bardzo dawna zwiększa się o więcej niż wskaźniki zakładane przez Ministerstwo Finansów. Ogólny wzrost wydatków w Kancelarii Prezydenta RP – części 01, to 8,9%. Rzeczą, która chyba zajęła najwięcej czasu i wzbudza pewne zdziwienie, jest przesunięcie środków z § 75 111 Biuro Polityki Międzynarodowej do § 75 101 urzędy naczelnych organów władzy państwowej. Zabieg niby czysto techniczny, ale powodujący przesunięcie do zera. To znaczy, iż w pozycji Biuro Polityki Międzynarodowej w przyszłym roku nie będzie żadnych wydatków, natomiast wszystkie wydatki związane… Nie łudźmy się, Kancelaria Prezydenta deklarowała, iż przez cały czas będzie prowadziła politykę międzynarodową, więc wszystkie te wydatki zostały przesunięte do wspólnego wora, czyli do § 75 101.

W trakcie dyskusji na posiedzeniu Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych doszło z tego powodu do dość licznych wymian zdań, ponieważ wskaźniki, które są wyliczone w przedstawionym materiale, tak naprawdę są nieporównywalne. Dzięki temu zabiegowi mamy taką sytuację, iż porównujemy jabłka do gruszek. W przyszłym roku wszystko będzie we wspólnym worze, a w tym roku było jeszcze porozdzielane – było to klarowniejsze. Duże zdziwienie, także moje, spowodowane było tym, iż zabieg jak zabieg, tutaj, na Komisji Finansów Publicznych, was może to nie dziwić, natomiast uzasadnienie, iż to będzie większa klarowność i przejrzystość budżetu, jest odwrócone co najmniej o 180 stopni. Już w trakcie wczorajszej dyskusji na komisji widzieliśmy, iż tego rodzaju zabiegi w klasyfikacji budżetowej powodują raczej zaciemnienie i tak naprawdę nie widać tej klarowności, na co te pieniądze zostają wydane.

Tym, co zawsze wzbudza duże zainteresowanie i dużo emocji, jest wzrost wynagrodzenia. Zgodnie z przedstawioną tabelą jest to wzrost o ponad 17,6%. Ale gdy się uwzględni to, iż w tej chwili mamy to w jednym worku, a nie w oddzielnych, tak jak w tym roku budżetowym, to ten wzrost wynagrodzenia jest oczywiście mniejszy, ale prawie 9%. To znaczy, iż jest trzykrotnie wyższy od tego, jaki został wskazany przez Ministerstwo Finansów.

Była równie duża dyskusja, jaki jest tak naprawdę wskaźnik wzrostu. Kancelaria Prezydenta RP przewiduje wzrost i tu była drobna różnica. W materiałach jest 50%. To zamieszanie z przesunięciem budżetowym jest przyczyną tego, iż tak naprawdę wzrost wydatków wynosi tylko 25%. Chodzi o podróże zagraniczne i o koszty podróży zagranicznych. Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych, która co roku zajmuje się budżetem Kancelarii Prezydenta RP, zwróciła uwagę na fakt, iż w tym roku budżetowym wzrost wydatków na podróże zagraniczne KPRP był bardzo duży i był uzasadniany przez poprzednie szefostwo KPRP licznymi pożegnalnymi, iż tak się wyrażę, wizytami zagranicznymi prezydenta Dudy. Tak naprawdę mamy do czynienia z taką sekwencją dużych wzrostów w tym zakresie. To byłyby najważniejsze uwagi co do budżetu Kancelarii Prezydenta RP.

Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych pozytywnie zaopiniowała projekt tego budżetu.

Część budżetowa 02 – Kancelaria Sejmu. Dyskusja była bardzo krótka ze względu na to, iż bardzo długo dyskutowaliśmy nad Kancelarią Prezydenta RP, co jest usprawiedliwione, bo to było pierwsze spotkanie komisji z nowym szefostwem KPRP po zmianie prezydenta. Co do spotkania z szefostwem Kancelarii Sejmu, to z natury rzeczy my jako Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych już opiniowaliśmy projekt, który trafił do Ministerstwa Finansów, więc większość rzeczy, różnic zdań mieliśmy przedyskutowane.

Część budżetowa 02 – Kancelaria Sejmu została także zaopiniowana pozytywnie przez Komisję Regulaminową, Spraw Poselskich i Immunitetowych.

Żeby nie zostawić tego bez słowa, to przez cały czas pewne zastanowienie budzi pozycja Dodatki mieszkaniowe w przyszłorocznym budżecie Kancelarii Sejmu. Póki co nie ma do tego podstawy prawnej. Jak wiedzą państwo, którzy pracują w Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych, te dodatki zostały uchwalone dla innych służb, ale nie dla Straży Marszałkowskiej.

Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, nie po raz pierwszy o części budżetowej 03 – Kancelaria Senatu mogę mówić w samych superlatywach. Jest to budżet niebudzący żadnych wątpliwości. Pod względem formalnym jest przygotowany perfekcyjnie. Mogę tylko od razu odpowiedzieć na ewentualne pytanie, ale to nie jest pytanie z zakresu formalnego czy budżetowego, iż w budżecie Kancelarii Senatu przewidziany jest wzrost wydatków na kontakty i obowiązki, jakie Senat ma w kontaktach z Polonią. To jest decyzja czysto polityczna, z którą zgadzam się ja i zgadza się też większość Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych.

Budżet Kancelarii Senatu także został zaopiniowany pozytywnie.

Część budżetowa 11 – Krajowe Biuro Wyborcze. Nowy pan minister bardzo szczegółowo przedstawiał swój budżet. Najważniejszą rzeczą, która jest w tym budżecie i która może budzić pewne wątpliwości, to jest wzrost w pozycji dotyczącej wynagrodzeń. W tym projekcie budżetu założono wzrost dodatkowo o 3,10%, oprócz tego wskaźnika, który został podany przez Ministerstwo Finansów. Nie jest to pierwszy raz, ponieważ w tegorocznym budżecie był już zastosowany taki zabieg +10. Rzeczywiście komisja regulaminowa, a później komisja finansów i Sejm w poprzednich latach zgadzały się z tym, iż wynagrodzenie w Krajowym Biurze Wyborczym jest dalece odbiegające od standardów. Myślę, iż przydałby się taki wskaźnik – wynagrodzenie do wymagań, jakie szefostwo Krajowego Biura Wyborczego stawia przed pracownikami w zakresie doświadczenia, ale także w zakresie wykształcenia.

Drobne różnice dotyczą dotychczasowego wynagrodzenia. Jestem po rozmowie z panem przewodniczącym. Muszę pochwalić pana ministra, iż na pytania, które zadano wczoraj na komisji, już mam pisemną odpowiedź, która doszła jeszcze wczoraj. To jest sytuacja bardzo pozytywna i warta naśladowania. W pozostałych przypadkach takiej odpowiedzi nie otrzymałem. Średnie wynagrodzenie pracowników zespołów centralnego Krajowego Biura Wyborczego liczone po bożemu, tak jak sobie tego życzymy, czyli ile zarobili pieniędzy w ciągu roku podzielone na dwanaście, a nie to, co jest w umowach o pracę, czyli łącznie z wszelkimi nagrodami, premiami, dodatkami itd., to 13 476,84 zł, a w przypadku pracowników delegatur terenowych Krajowego Biura Wyborczego to kwota 9669,78 zł.

Pan minister zaznaczył w swoim piśmie, iż wpływ na te średnie wynagrodzenia w zeszłym roku miały dodatki wyborcze w związku z tym, iż były przeprowadzone wybory. Te dodatki średnio wynosiły dla pracowników zespołów KBW 2425,68 zł, czyli prawie 2500 zł, a dla pracowników delegatur terenowych Krajowego Biura Wyborczego – 1765,02 zł. Jednocześnie zaznaczył, iż póki co w przyszłym roku nie przewidujemy żadnych wyborów, jedynie wybory uzupełniające, czyli jakieś drobiazgi. Mam nadzieję, iż Komisja Finansów Publicznych weźmie to pod uwagę.

Członkowie komisji zwrócili też uwagę na wysokość planowanej kwoty na zakup samochodu osobowego. Nie było wątpliwości co do konieczności wymiany, natomiast była zarezerwowana dość wysoka kwota budząca wątpliwości. Pan minister w tym samym piśmie zadeklarował, żeby obniżyć tę kwotę z 400 tys. zł o kwotę 140 tys. zł, czyli do kwoty 260 tys. zł. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, w ramach pracy deklaruję, iż w okresie, w którym będą składane poprawki, przychylę się do tej prośby pana ministra i złożę poprawkę obniżającą tę kwotę.

Część budżetowa 11 – Krajowe Biuro Wyborcze też uzyskała pozytywną opinię Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych. Dziękuję bardzo.

Poseł Krystyna Skowrońska (KO):

A co z częścią budżetową dotyczącą Kancelarii Sejmu?

Przewodniczący poseł Janusz Cichoń (KO):

Sejm już był.

Poseł Jarosław Urbaniak (KO):

Na Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych też był szybko.

Przewodniczący poseł Janusz Cichoń (KO):

Dziękuję bardzo panu przewodniczącemu za referat i koreferat jednocześnie.

Otwieram dyskusję.

Bardzo proszę, pani przewodnicząca Krystyna Skowrońska.

Poseł Krystyna Skowrońska (KO):

Opiniujemy budżety tzw. świętych krów, czyli budżety tych podmiotów, które same przygotowują swoje budżety na kolejny rok. One nie podlegają żadnym ustaleniom, czyli jest to element, który mówi o dobrowolności kształtowania czy prognozowania przygotowania swojego budżetu. Zatem po przedstawieniu opinii przez przewodniczącego Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych chciałabym jednak powrócić do dyskusji na temat wskazanych uwag w zakresie poszczególnych kancelarii i Krajowego Biura Wyborczego.

Będę zadawała wszystkim pytania do tych części budżetowych. Jakie jest średnie wynagrodzenie w poszczególnych częściach budżetowych – Kancelaria Prezydenta RP, Kancelaria Sejmu, Kancelaria Senatu i Krajowe Biuro Wyborcze?

Drogie posłanki, drodzy posłowie, zaczynając od Kancelarii Prezydenta RP i przedstawionych uwag, chciałabym powiedzieć i przypomnieć koleżeństwu posłom, jak zwiększał się ogólny budżet Kancelarii Prezydenta RP. W 2024 r. było to 274 000 tys. zł. W 2025 r. było to 298 800 tys. zł. Chcę przypomnieć, iż w sprawie planu na rok 2025 były również przewidziane odprawy po przeprowadzonych wyborach. Chętnie usłyszymy od pana ministra, ile było w 2025 r., do dzisiaj, wypłaconych odpraw z tytułu rozwiązania umowy o pracę.

W 2026 r. budżet wynosi 325 451 tys. zł. Pan przewodniczący zwrócił uwagę, iż dynamika rok do roku wynosi 108,9%. Te wskaźniki wskazane przez poszczególny wzrost wynagrodzeń albo wzrost wydatków na poziomie 3% są zdecydowanie wyższe w Kancelarii Prezydenta RP.

Jeżeli mówimy analitycznie o wynagrodzeniach, to te wynagrodzenia zwiększają się z 63 000 tys. zł do 75 000 tys. zł, dynamika, czyli wzrost, wynosi 117,6% – 18% wzrostu. Przy tym zadaję pytanie panu ministrowi, o ile państwo możecie z własnej woli, aby nie podlegać poprawkom, zmniejszyć wydatki w Kancelarii Prezydenta RP?

Rośnie wynagrodzenie pracowników – dynamika 117,6%. Podróże krajowe, co warto zaznaczyć – dynamika 150%. O tym księgowym manewrze powiedział pan poseł Urbaniak. Wydatki majątkowe – dynamika 163,5%, znacząca, duża.

Jeżeli mówimy o wydatkach Biura Bezpieczeństwa Narodowego, to dynamika wzrostu pozycji Grupa wydatków bieżących wynosi 109% – znacząca. Uposażenie żołnierzy zawodowych, funkcjonariuszy, dynamika – 116%. To są rzeczy znaczące. Interesującą pozycją jest również dynamika w zakresie szkolenia pracowników – 200%.

Biuro Polityki Międzynarodowej – to, o czym mówił pan przewodniczący Urbaniak – państwo zrezygnowali z pokazania wydatków na wynagrodzenia. Nie wiemy, jak to czytać. Objaśnicie to państwo Komisji.

Nie mam uwag do pozostałej działalności. Narodowy Fundusz Rewaloryzacji Zabytków Krakowa na poziomie 40 000 tys. zł – tak jak to było poprzednio. Przez bardzo wiele lat mówiliśmy, iż ta podstawa prawna to jest tak, jakby jej nie było, ale w związku z takim przyjętym obyczajem nie podnoszono uwag. Niemniej jednak w tym wypadku są na tym samym poziomie.

Jeżeli mówimy o wynagrodzeniach, to wszyscy państwo ministrowie i pracownicy Kancelarii Prezydenta RP biorą trzynastki. Dlaczego o tym mówię? Dlatego iż – przechodząc do Kancelarii Sejmu – chcę wskazać, iż Kancelaria Prezydenta RP ma dynamikę wzrostu wydatków prawie 109%, a w Sejmie dynamika wynosi prawie 106,7% przy różnych wydatkach. Chcę poprosić Kancelarię Sejmu o informację, ile wynosi średnie wynagrodzenie pracowników Kancelarii Sejmu? Vide mieliśmy do czynienia w ubiegłym roku w budżecie na 2025 r. z sytuacją, iż średnie wynagrodzenia w Kancelarii Sejmu w stosunku do uposażeń poselskich były wyższe w kwocie brutto. Chcę powiedzieć, iż od 2005 r. posłowie nie otrzymują tzw. trzynastki. Możecie państwo mieć do mnie pretensje. Reprezentowałam ten projekt jako grupa posłów. Warto o tym wiedzieć.

Kancelarię Senatu również chciałam zapytać, pomimo takiej wzorcowej opinii o Kancelarii Senatu, jakie są średnie wynagrodzenia i o ile państwo możecie zmniejszyć wydatki przy tym budżecie, który jest na rok 2025?

Co do deklaracji Krajowego Biura Wyborczego, iż nie ma żadnej rezerwy uruchamianej na prowadzenie, przeprowadzenie wyborów, to chcę powiedzieć, iż tutaj jest taka formuła, iż gdyby się odbywały jakiekolwiek wybory krajowe, to Krajowe Biuro Wyborcze dostaje z rezerwy specjalne środki w specjalnym trybie, kiedy nie są planowane wybory.

Poprosiłabym również o średnie wynagrodzenie, chociaż pan przewodniczący Urbaniak mówił o średnim wynagrodzeniu, które wynosiło 13,5 tys. zł. Jak w tej prognozie państwo planujecie średnie wynagrodzenie Krajowego Biura Wyborczego z tym podziałem na placówki delegowane i centralę KBW?

Interesującą pozycją jest grupa wydatków w Krajowym Biurze Wyborczym związana m.in. z wydatkami na czynsze – opłaty za czynsze i wynajem pomieszczeń biurowych dla tych jednostek. Krajowe Biuro Wyborcze wskazuje, iż ten poziom wzrostu będzie wyższy prawie o 29% niż w roku 2025. Chciałabym powiedzieć, iż to dziwi, bo zwyczajowo, jak się ma podpisane umowy na dłużej niż jeden okres, to jest wskaźnik inflacji, a w tym przypadku ten poziom to prawie 30%.

Panie przewodniczący, mam jedną ogólną uwagę. O ile informacja Kancelarii Prezydenta RP jest materiałem czytelnym, informacja Kancelarii Sejmu i Senatu jest dobrze zrobiona jako zbiorcza tabela, to Krajowe Biuro Wyborcze ma bardzo rozproszoną informację. Mam wielką prośbę od strony księgowej, sposobu sporządzania planu finansowego – państwo możecie przedstawiać tę informację w dowolnej formule, ale proszę, żebyście robili to we w miarę jednolity sposób, aby to było dla nas czytelne. W Komisji Finansów Publicznych pochylamy się nad wszystkimi budżetami i to by było ważne.

Do Kancelarii Prezydenta RP mam prośbę taką, jaką mają obywatele. Na portalach internetowych skarżą się ci, którzy piszą do KPRP, iż nie są ujawnione wysokości wynagrodzeń kierownictwa Kancelarii Prezydenta RP. Mając za sobą prośby kierowane do kancelarii, chciałabym, aby pan minister poinformował nas dzisiaj, jakie są wynagrodzenia kierownictwa Kancelarii Prezydenta RP, bo to nie jest żadną tajemnicą. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący poseł Janusz Cichoń (KO):

Dziękuję bardzo.

Bardzo proszę, pan poseł przewodniczący Henryk Kowalczyk.

Poseł Henryk Kowalczyk (PiS):

Dziękuję bardzo.

Tylko jedno słowo dotyczące Kancelarii Prezydenta RP. Pani przewodniczą Skowrońska ciągle podkreślała tę dynamikę 117%. Mam nadzieję, iż wszyscy słuchaliśmy uważnie pana posła Urbaniaka – powiedział, iż w to jest wliczone Biuro Polityki Międzynarodowej, które miało oddzielny budżet. Jak się to skompensuje, to jest nie 117%, tylko 108%. To są zupełnie dwie różne liczby. Dziękuję.

Poseł Krystyna Skowrońska (KO):

Ad vocem.

Przewodniczący poseł Janusz Cichoń (KO):

Bardzo proszę.

Poseł Krystyna Skowrońska (KO):

Chyba pan przewodniczący Kowalczyk źle przeczytał. Panie przewodniczący, Kancelaria Prezydenta RP ogółem, w tym jest również to, o czym pan mówi, gdzie wyzerowano, to są rozdziały. Ogółem Kancelaria Prezydenta RP mająca te wszystkie wydatki – to właśnie poprosiłabym przeczytać na tej stronie, gdzie jest Kancelaria Prezydenta RP, część 01 – a potem są składowe. To jest ogółem i powiedziałam o tym ogółem. Tam jest dynamika prawie 9%.

Przewodniczący poseł Janusz Cichoń (KO):

Dziękuję bardzo.

O tyle rośnie budżet Kancelarii Prezydenta RP. Można to sprawdzić, zweryfikować. To jest o 25 000 tys. zł, trochę ponad 25 000 tys. zł. Przy czym ten rzeczywisty wzrost jest jednak nieco większy, bo trzeba byłoby dokonać korekty związanej z tym odprawami, które miały miejsce w 2025 r. Ta informacja, myślę, też powinna do nas dotrzeć.

Mnie trochę niepokoi to wyzerowanie budżetu Biura Polityki Międzynarodowej. Rozumiem intencje, ale to nie ma nic wspólnego z przejrzystością – to jest kwestia większej elastyczności. Przecież pan minister będzie musiał realizować swoje zadania i trudno sobie wyobrazić, iż będzie w stanie to robić bez budżetu. Niedookreśloność tego budżetu wskazuje na to, iż Kancelaria Prezydenta RP będzie miała zdecydowanie większą elastyczność dysponowania tym budżetem jako całością, niż to było do tej pory.

To trochę kłóci się z przejrzystością, bo wtedy, kiedy będziemy chcieli analizować, na co wydajemy pieniądze, to nie do końca będziemy to wiedzieli. Skoro nie ma tego w projekcie, to trudno się też potem spodziewać tego w sprawozdaniu z wykonania budżetu. Potem programowanie tego budżetu na kolejne lata może być jednak trudne. Trudna może być także obiektywna ocena tego, co się dzieje w tym budżecie. Moja sugestia jest taka, żeby jednak Kancelaria Prezydenta RP dokonała korekty w tym zakresie. Przemieszczanie tych środków w roku jest przecież też możliwe. Dzięki temu mielibyśmy jednak czytelny obraz tego, jak są wydawane pieniądze w Kancelarii Prezydenta RP. Wydaje mi się, iż to jest w interesie nas wszystkich.

Co do sposobu prezentacji, to mamy dzisiaj przykład Krajowego Biura Wyborczego. Generalnie mamy trochę kłopot z tzw. świętymi krowami, bo te projekty budżetu każdy przygotowuje na swoją własną modłę, a my od lat mamy bardzo poważny problem z czytaniem tego, na przykład z UKNF. Ale to nie jest miejsce, żeby o tym w tej chwili mówić, choć prośba do Krajowego Biura Wyborczego, aby ten sposób prezentacji projektu był bardziej przejrzysty. W tej formule rodzi pewne problemy zorientowanie się, na co wydawane są publiczne pieniądze w Krajowym Biurze Wyborczym.

Pan poseł Porzucek chciał jeszcze zabrać głos.

Poseł Marcin Porzucek (PiS):

Tak, chciałem zapytać się, czy w ramach działalności Kancelarii Senatu, i Senatu ogólnie, przewidywane jest, tak jak i w tym roku, wsparcie polonijne na Londyńskie Czwartki Literackie. Jak wiemy, dwa tygodnie temu odbyło się spotkanie, na którym prezentowano książki szkalujące byłego i obecnego prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Czy Senat również będzie patronować tego typu wydarzeniom w kolejnym roku budżetowym? Dziękuję.

Przewodniczący poseł Janusz Cichoń (KO):

Dziękuję bardzo.

Bardzo proszę, pan poseł przewodniczący Jarosław Urbaniak.

Poseł Jarosław Urbaniak (KO):

Dziękuję bardzo.

Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, w kwestii tych wynagrodzeń, to jeszcze chciałem zwrócić uwagę, iż zgodnie z dobrym zwyczajem, który jest w Polsce przyjęty, Kancelaria Prezydenta RP zatrudnia współpracowników przyszłego prezydenta w okresie od ogłoszenia wyników wyborów do zaprzysiężenia. W tym roku w budżecie Kancelarii Prezydenta RP też były przewidywane takie kwoty. Co znaczy, iż też miały wpływ na tę kwestię porównywalności tych kwot. Nie zmienia to faktu, iż choćby przy tak korzystnym dla Kancelarii Prezydenta RP sposobie liczenia, to przez cały czas jest prawie 9%.

Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych także poprosiła o informację w związku z tym, iż jeszcze poprzedni skład szefostwa Kancelarii Prezydenta RP na posiedzeniu komisji podawał kwoty średniego wynagrodzenia daleko odbiegające od kwot w innych kancelariach czy świętych krów – jak my to nazywamy w żargonie finansowym. Mamy także nieoficjalne potwierdzenie z Ministerstwa Finansów, iż to kilka ma wspólnego ze sprawozdaniami finansowymi, więc poprosiliśmy o takie rzeczywiste średnie wynagrodzenie w Kancelarii Prezydenta RP.

Przewodniczący poseł Janusz Cichoń (KO):

Dziękuję bardzo.

Czy państwo dysponenci zechcą się odnieść do tych pytań i odpowiedzieć na nie?

Bardzo proszę, pan minister Marcin Przydacz.

Sekretarz stanu – szef Biura Polityki Międzynarodowej Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Marcin Przydacz:

Bardzo dziękuję, panie przewodniczący.

Szanowne prezydium, Wysoka Komisjo, bardzo dziękuję za tę ciekawą dyskusję. W pierwszej kolejności dziękuję też za pozytywne zaopiniowanie wczoraj projektu naszego budżetu przez Komisję Regulaminową, Spraw Poselskich i Immunitetowych. Składam serdeczne podziękowania na ręce pana posła Urbaniaka za wczorajszą dobrą, ciekawą, dość głęboką, merytoryczną dyskusję. Jestem gotów także dzisiaj z państwem o tym podyskutować, bo myślę, iż warto też przedstawić pewne plany i działania kancelarii, które siłą rzeczy będą pociągać za sobą pewne wydatki.

Bardzo dziękuję za pytania. Z natury rzeczy najwięcej pytań miała pani przewodnicząca Skowrońska. W pierwszej kolejności, jeżeli chodzi o wyjaśnienie, skąd zmiana w zakresie przesunięcia środków z punktu Biuro Polityki Międzynarodowej, jak to pan poseł Urbaniak powiedział, do szerszej formuły, do szerszego worka, to jest to sprawa czysto techniczna. Akurat to przesunięcie samo w sobie nie powoduje wzrostów. To jest powrót do takiej praktyki sprzed roku 2021. Przed 2021 r., czyli w pierwszej kadencji prezydenta Andrzeja Dudy, wcześniej w kadencji prezydenta Bronisława Komorowskiego, i wcześniej, ten budżet w zakresie polityki międzynarodowej był umieszczony w całościowym budżecie. Po 2021 r., kiedy powstało Biuro Polityki Międzynarodowej, pan prezydent Andrzej Duda miał w zamiarze stworzenie biura przypominającego BBN w swojej odrębności. Nadał tej jednostce pewną odrębność budżetową. Ta reforma w całości nie została doprowadzona do końca i to biuro jest niejako w połowie – z jednej strony ma swoją odrębność w zakresie planowania działań, a z drugiej strony w wielu aspektach jest przez cały czas zrośnięte z Kancelarią Prezydenta RP, także w tematach organizacyjnych.

Rację ma tutaj pan przewodniczący, mówiąc, iż jest to większa elastyczność funkcjonowania. Właśnie dlatego uznaliśmy, iż te pieniądze powinny wrócić do całościowego budżetu. Dlatego też, iż ja w swoim biurze, wśród tych kilkunastu etatów, po prostu nie mam księgowych, finansistów, którzy się tym zajmują. Tym powinni się zajmować ludzie z Biura Finansowego. I tak musimy się posiłkować ich pracą. My jako Biuro Polityki Międzynarodowej raczej chcieliśmy się koncentrować na sprawach natury polityczno-międzynarodowej. Natomiast, jeżeli Komisja Finansów Publicznych, jeżeli Sejm uzna, iż to jest sprawa tak istotna, iż koniecznie należy dla przejrzystości, spójności pozostawić to w takiej formule, to ja powiem, iż jesteśmy otwarci na tę dyskusję. Miało to ułatwić proceduralnie funkcjonowanie kancelarii, ale jeżeli to miałoby być jakimś przyczynkiem do braku akceptacji innych działań, to na pewno nie będziemy o to kruszyć kopii.

W zakresie polityki międzynarodowej wzrosty całościowo nieco będą obserwowane, dlatego też iż mamy pierwszy rok prezydentury. Jak państwo zauważyli w pierwszych tygodniach prezydentury, pan prezydent bardzo aktywnie angażuje się w sprawy polityczno-międzynarodowe. Zgadzam się tutaj z panem ministrem Radosławem Sikorskim, który mówi, iż sprawy transatlantyckie, relacje z prezydentem Donaldem Trumpem, relacje z republikanami, będą w głównej mierze polegać na działaniu pana prezydenta i Kancelarii Prezydenta RP. Trudno się w tym zakresie nie zgodzić z konstatacją, iż aktywność na odcinku transatlantyckim będzie pociągała także i jakieś koszty. Myślę, iż wszyscy się zgodzimy, bez względu na barwy polityczne, iż tutaj jest potrzebna synergia działań – Ministerstwo Spraw Zagranicznych, rząd działają na swoich kierunkach, a prezydent, zgodnie z zapowiedzią ministra Radosława Sikorskiego, będzie się bardziej aktywizował na drugiej półkuli, czyli na półkuli zachodniej, w Stanach Zjednoczonych. To siłą rzeczy będzie nieco więcej kosztowało.

Wczoraj na posiedzeniu Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych przedstawiałem inne priorytety pana prezydenta. Jednym z takich priorytetów będzie dyplomacja gospodarcza – chęć promowania polskich przedsiębiorstw. To nie będzie promowanie tylko spółek Skarbu Państwa, ale bardziej przedsiębiorstw prywatnych, tych, które już są na tyle duże, dojrzałe i przez te 21 lat od wejścia Polski do Unii Europejskiej na tyle rozpoznały rynek europejski, iż wykazują ambicje do poszukiwania nowych kierunków – azjatyckich, afrykańskich, bliskowschodnich, gdzie rola prezydenta jako głowy państwa, bez względu na to, kto tym prezydentem jest, jest nie do przecenienia. Będziemy musieli aktywizować się też na tym odcinku, a to siłą rzeczy pociąga większe koszty. Wyjazd do Chin, Japonii czy Singapuru kosztuje więcej niż wyjazd do Berlina czy Brukseli. To jest rzecz oczywista.

Pani przewodnicząca Skowrońska – z pewną rewerencją i szacunkiem podchodzę do tego argumentu jako adwokat, jako prawnik – wskazuje na 50% wzrost w zakresie szkoleń. Pani przewodnicząca, to prawda, tylko iż te szkolenia wcześniej kosztowały rocznie 25 000 zł, a teraz kosztują 50 000 zł. To prawda, to jest wzrost o jeszcze raz tyle, natomiast sumarycznie nie jest to aż tak wielka kwota, przez którą można byłoby wyrywać sobie włosy z głowy. Wydaje mi się, iż wzrost kosztu szkolenia pracowników najważniejszego, najbardziej prestiżowego urzędu państwa polskiego o 25 000 zł, rocznie, na wszystkich pracowników, to nie jest aż tak zawrotna kwota. Tak mi się wydaje. Prosiłbym uprzejmie Komisję o to, aby podeszła z odpowiednią elastycznością do tego punktu.

Jeśli chodzi o kwestię wzrostu wynagrodzeń – nie z 63 do 85, tylko z 68 000 tys. zł do 75 000 tys. zł. To dokładnie powoduje wzrost o 8,9% – tak wskazują mi moje tabelki. Wysoka Komisjo, z czego to wynika? Po pierwsze, 3% – to, o których wszyscy wiemy – to zwiększenie wynagrodzeń osobowych, uposażeń żołnierzy zawodowych i funkcjonariuszy z uwagi na zakładany w projekcie budżetowym wzrost funduszu wynagrodzeń o 3%.

Po drugie – myślę, iż będzie miało to znaczenie zwłaszcza dla liberalno-lewicowej części naszej Komisji – to chęć ujednolicenia wynagrodzeń pracowników w ramach przeglądu polityki wynagrodzeń w jednostce i audytu równości płacowej. W tym momencie trwa analiza, czy w kancelarii wszyscy pracownicy za tę samą pracę otrzymują podobne wynagrodzenie. Czy nie ma tutaj rozróżnienia chociażby ze względu na płeć. Mamy takie przypuszczenie, iż mogą być różnice w zakresie płciowym. Z natury rzeczy kobiety mogły być nieco gorzej wynagradzane w ostatnich trzech dekadach. Trzeba to wyrównać. Wchodzi odpowiednia dyrektywa w tym zakresie. Chcemy być adekwatni także i pod tym względem.

Po trzecie, dochodzi nam uposażenie byłego prezydenta. Mamy kolejnego byłego prezydenta. Wcześniej kancelaria utrzymywała prezydentów i biura prezydentów Lecha Wałęsy, Aleksandra Kwaśniewskiego i Bronisława Komorowskiego, teraz jeszcze dochodzi były prezydent Andrzej Duda. To również powoduje delikatny wzrost. Summa summarum tu 0,5%, tu parędziesiąt tysięcy, i to daje taką sumę.

Jest jeszcze czwarty punkt, czyli wzmocnienie kadrowe w obszarze informatycznym i cyberbezpieczeństwa. Szanowni państwo, szanowna Komisjo, wszyscy… Odwołuję się do pana wicepremiera Gawkowskiego, myślę, iż bliskiego panu posłowi Treli, sam mówi o atakach cybernetycznych, o wielkiej aktywności rosyjskiej na tym odcinku. Musimy szkolić i wzmacniać te zdolności w zakresie cyberbezpieczeństwa, nowych technologii w Biurze Informatycznym. To będzie rzeczywiście znaczący wzrost w całej tej puli wynagrodzeń, przekraczający dużo bardziej inne wzrosty. W zasadzie powinienem od tego zacząć, czyli od kwestii informatycznych i cyberbezpieczeństwa.

Po piąte – to również jest regulacja ustawowa. Kodeks pracy nakazuje nam teraz wliczanie w staż pracy okresów wykonywania umów zleceń i prowadzenia działalności gospodarczej. Jak państwo wiecie, za stażem pracy idzie odpowiedni wzrost uposażenia. To również przewidujemy w ramach tego wzrostu. To tyle, jeżeli chodzi o wydatki w zakresie wynagrodzenia.

Pani przewodnicząca pytała o zarobki kierownictwa. Trochę mnie dziwiła ta debata publiczna i ten artykuł, bo to w zasadzie był artykuł…

Poseł Krystyna Skowrońska (KO):

Trzeba na to odpowiedzieć.

Sekretarz stanu – szef biura KPRP Marcin Przydacz:

Tak, ma pani rację.

Przecież absolutnie nie jest to w ogóle żadna tajemnica. To wynika z rozporządzenia. Każdy wie, ile zarabia sekretarz stanu, czy to po stronie rządowej, czy po stronie Kancelarii Prezydenta RP. Nie jest to dla nas żadna tajemnica. My się przyjrzymy, z jakiego powodu ta…

Poseł Krystyna Skowrońska (KO):

Ale proszę pana ministra o kwotę.

Sekretarz stanu – szef biura KPRP Marcin Przydacz:

Zaraz ją podam.

Poseł Krystyna Skowrońska (KO):

Proszę nam o niej powiedzieć.

Sekretarz stanu – szef biura KPRP Marcin Przydacz:

Myślałem, iż pani przewodnicząca jako przewodnicząca Komisji Finansów Publicznych doskonale o niej wie, ale rozumiem, iż ta kwota musi tutaj wybrzmieć na potrzeby opinii publicznej. Oczywiście za chwilkę ją przedstawię. Natomiast nie jest ona w żaden sposób odbiegająca od zarobków sekretarzy czy podsekretarzy stanu po stronie rządowej. Zapewniam panią, bo pracowałem zarówno jako wiceminister po stronie rządowej i po stronie Kancelarii Prezydenta RP, iż te zarobki są po prostu takie same.

Rozporządzenie z 23 maja 2024 r. mówi wprost, iż szef kancelarii, zastępca szefa kancelarii i sekretarze, podsekretarze stanu – to jest pkt 3, 4, 5 – w zależności od funkcji, mnożnik 7,46 albo 7,04 od kwoty bazowej, która wynosi 1878,89 zł brutto. Tyle wynoszą zarobki w Kancelarii Prezydenta RP.

Jeśli zaś chodzi o wydatki majątkowe, to mówiła pani tutaj o wzroście. Rzeczywiście jest wzrost. Wynika on z planowanego remontu budynków w Promniku. Jak państwo wiecie, to jest jeden z budynków należących do Kancelarii Prezydenta RP. My jako kancelaria mamy, stety niestety, na głowie bardzo ważne dla nas wszystkich budynki zabytkowe, o które trzeba dbać i w których są planowane różnego rodzaju działania remontowe, działania ochronne. Są to na przykład Belweder, Pałac Prezydencki. Z tego wynika ta kwota. Natomiast wzrost głównie wynika z faktu planowanego remontu. Nie tak dawno zakończył się remont Pałacu Prezydenckiego, a teraz planowany jest remont budynków w Promniku.

Pani przewodnicząca pytała o odprawy. Pani przewodnicząca, to też wynika z art. 5 ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe. W ramach państwa prawa wypełniamy przepisy wynikające z ustawy, którą to przecież uchwalają Wysoki Sejm i Senat Rzeczypospolitej. W tym zakresie mamy obowiązki natury prawnej.

Dziękuję bardzo. Uprzejmie proszę Komisję, także panią przewodniczącą Skowrońską, o akceptację naszego budżetu.

Przewodniczący poseł Janusz Cichoń (KO):

Dziękuję bardzo.

Jeszcze pani przewodnicząca.

Poseł Krystyna Skowrońska (KO):

Panie ministrze, sprytnie, dyplomatycznie ominął pan najważniejsze i główne pytanie o średnie wynagrodzenie w Kancelarii Prezydenta RP.

W kontekście pańskiej wypowiedzi i akceptacji tego budżetu ze strony koleżeństwa z Prawa i Sprawiedliwości, prosiłabym, żebyście państwo mieli taką tolerancję i podobne podejście jak do Kancelarii Prezydenta RP w stosunku do napiętych wydatków i konsekwencji w budżecie.

Jeszcze jedna rzecz. jeżeli mamy mówić o planie finansowym, planie wydatków, to czy państwo są na etapie przygotowania instrukcji księgowej w zakresie wydatków, o których mówimy – przeniesienia z jednych do drugich? Musicie państwo też się do tego przygotować. Czy państwo też już przyjęliście taki dokument, czy macie przygotowany? Skoro konstruujecie taki plan, to jak będzie wyglądał taki dokument?

Panie ministrze, każdy resort ma zabezpieczenia w zakresie cyberbezpieczeństwa. Moim zdaniem nie ma powodów, żeby Kancelaria Prezydenta RP miała ekstrazabezpieczenia. Rozumiem wrażliwość korespondencji, ale znając zabezpieczenia i tę formułę cyberbezpieczeństwa, które wdrażają wszystkie resorty, to nie ma potrzeby ekstrazabezpieczeń. Nie ma powodu, żeby inaczej oceniać dostosowanie się czy zastosowanie bezpiecznego przekazywania informacji i zabezpieczania dokumentów w Kancelarii Prezydenta RP.

Chciałabym jeszcze zapytać o fakt, iż szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego nie ma dostępu do informacji tajnych. Oceniamy to funkcjonalnie: jak państwo wyobrażacie sobie funkcjonowanie Biura Bezpieczeństwa Narodowego, wyjazdy międzynarodowe, kiedy szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego nie ma dostępu do informacji tajnych? Przecież pan powołuje się na swoje prawnicze doświadczenie i próbuje nam pokazać te dwa argumenty w tym planie. Jak szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego będzie pełnił swoją funkcję, skoro nie ma wszystkich potrzebnych atrybutów, kompetencji do sprawowania swojego urzędu? Dla nas to jest rzecz trudna do wyobrażenia.

Przewodniczący poseł Janusz Cichoń (KO):

Dziękuję.

Bardzo proszę.

Sekretarz stanu – szef biura KPRP Marcin Przydacz:

Bardzo dziękuję.

W pierwszej kolejności oczywiście przepraszam, to nie było celowe, zamierzone działanie, żeby nie odpowiedzieć na jakieś pytanie. Umówiliśmy się z panią dyrektor generalną, iż to pani dyrektor generalna odpowie na tę drugą część dotyczącą średniego wynagrodzenia. Ja po prostu przedwcześnie zakończyłem swoją wypowiedź.

Natomiast może od końca. Pani przewodnicząca, nie chciałbym wchodzić w dyskusję na temat kompetencji poszczególnych urzędników czy kierownictwa kancelarii, bo chyba nie tego dotyczy nasza dzisiejsza rozmowa. Z przyjemnością możemy się kiedyś umówić w innej formule, nie wiem, czy w ramach Komisji Finansów Publicznych, być może w formule Komisji do spraw Służb Specjalnych, żeby o tym podyskutować. Rozumiem sprytne połączenie tematów cyberbezpieczeństwa i dopuszczeń. Natomiast, jak pani prawdopodobnie wie, będąc przez wiele lat urzędnikiem, to są dwa różne tematy. Dostęp do informacji niejawnych i funkcjonowanie kancelarii tajnej – to się dzieje pod nadzorem odpowiednich instytucji. Możemy tu dyskutować. My stoimy na takim stanowisku, że…

Poseł Krystyna Skowrońska (KO):

Czyli szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego nie będzie o niczym decydował, będzie figurantem?

Sekretarz stanu – szef biura KPRP Marcin Przydacz:

Mogę kontynuować?

Jeśli chodzi o stanowisko prawne, mówię to jako adwokat i prawnik, orzeczenie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w tym zakresie przesądza – odwołanie do Naczelnego Sądu Administracyjnego nie powoduje niewykonalności tego orzeczenia. W tym kontekście decyzja prezesa Rady Ministrów o odebraniu poświadczeń w zasadzie nie istnieje w sensie prawnym w oparciu o orzeczenie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Możemy o tym dyskutować.

Natomiast mówiąc o cyberbezpieczeństwie, nie mam na myśli obiegu dokumentów niejawnych, tylko chodzi mi o funkcjonowanie urządzeń teleinformatycznych, komunikacyjnych w ramach kancelarii. Jak pani wie, wszyscy funkcjonujemy w oparciu o maile, w oparciu o telefony, w oparciu o SMS itd. Niestety Polska w ostatnich latach częstokroć była atakowana w tym zakresie. Jako kancelaria chcemy uniknąć jakichkolwiek działań kompromitujących państwo polskie. Mówię to też jako szef Biura Polityki Międzynarodowej. Dla mnie to nie jest komfortowa sytuacja, kiedy musiałbym jechać za granicę i tłumaczyć się z faktu, iż jakieś informacje wyciekłyby z tak ważnego urzędu, jakim jest urząd prezydenta. To tyle.

Jeśli chodzi o kwestie wzrostów, to myślę, iż warto byłoby, żeby opinia publiczna i szanowne prezydium zapoznały się z argumentem porównawczym, bo to warto porównywać. Rzeczywiście w Kancelarii Prezydenta RP w tym roku budżet wzrósł o te ponad 20 000 tys. zł. Natomiast Kancelaria Sejmu, która opiekuje się państwem posłami, poprosiła o wzrost o 52 500 tys. zł, czyli dwukrotnie więcej niż Kancelaria Prezydenta RP.

Poseł Krystyna Skowrońska (KO):

Poprosiłabym w liczbach bezwzględnych, bo kwoty nie są rzeczą miarodajną. Pan o tym doskonale wie, panie ministrze.

Sekretarz stanu – szef biura KPRP Marcin Przydacz:

Rozumiem. To ja też będę prosił panią przewodniczącą, żeby podawać kwoty bezwzględne, bo w przypadku szkoleń podała pani wzrost o 100%, z 25 tys. do 50 tys. Jak chcemy być wobec siebie fair, to bądźmy wobec siebie fair.

Za chwilkę podam, ile wynosi budżet Kancelarii Sejmu. Wzrost jest o 52 500 tys. zł, a w Kancelarii Senatu wzrost jest o 38 000 tys. zł – dużo więcej niż Kancelaria Prezydenta RP. Tak więc żebyśmy nie zostawili opinii publicznej z przekonaniem, iż tylko Kancelaria Prezydenta RP prosi o wzrosty – widać ewidentnie, iż inne kancelarie, zwłaszcza Kancelaria Sejmu, obsługująca posłów, również to robi. Co do zasady nie jestem temu przeciwny, bo uważam, iż także urzędnicy w Kancelarii Sejmu powinni zarabiać w odpowiedni sposób. jeżeli chcemy być konkurencyjni na rynku pracy i mieć jak najlepszych urzędników, to oni po prostu powinni być godnie wynagradzani, bez względu na płeć, pani przewodnicząca.

Jeśli chodzi o średnie wynagrodzenie, to zgodnie z umową przekaże je pani dyrektor generalna. Bardzo dziękuję.

Przewodniczący poseł Janusz Cichoń (KO):

Bardzo proszę, pani dyrektor.

Dyrektor generalny Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Magdalena Głowa:

Szanowna pani przewodnicząca, szanowni państwo, średnie wynagrodzenie – dokładnie – w 2025 r. wynosiło brutto 12 300 zł. To jest średnie wynagrodzenie podstawowe pracowników. Robiąc ukłon do pana przewodniczącego, bo wczoraj pan o to pytał, przeliczyliśmy wczoraj z PIT-11 i Rb-70. Dokładnie całkowite średnie wynagrodzenie wynosi 15 056 zł brutto. Z czego wynika ta różnica pomiędzy średnimi wynagrodzeniami podstawowymi a tą wyższą kwotą, która jest całkowicie ujęta w sprawozdaniach rocznych? Wynika to z dodatkowych: odpraw emerytalnych, nagród jubileuszowych, ekwiwalentów za urlop lub jednorocznych dodatkowych płatności.

Co należy również wziąć pod uwagę, gdy patrzymy na wynagrodzenia w Kancelarii Prezydenta RP? Jak państwo doskonale wiecie, w Kancelarii Prezydenta RP funkcjonuje coś takiego jak Centrum Obsługi Kancelarii Prezydenta RP, czyli jednostka budżetowa. Tam zatrudniamy tzw. osoby techniczne. W porównaniu z Kancelarią Sejmu czy Kancelarią Senatu – w tych resortach takie osoby są w nich zatrudniane bezpośrednio. W przypadku kancelarii uśrednione wyższe wynagrodzenia są w Kancelarii Prezydenta RP, ponieważ pracownicy z niższymi wynagrodzeniami zatrudniani są w Centrum Obsługi Kancelarii Prezydenta RP. Dlatego średnia w kancelarii wychodzi co do zasady wyższa. Ale biorąc pod uwagę całą oprawę i wszystkich pracowników, to co do zasady średnia jest niższa. Wiadomo, iż średnie podstawowe wynagrodzenia zawsze budziły dużo wątpliwości. Są to wynagrodzenia brutto, więc też bierzemy pod uwagę, ile ten pracownik faktycznie zarobi. Pani przewodnicząca, dziękuję bardzo.

Przewodniczący poseł Janusz Cichoń (KO):

Jedno zdanie, pani przewodnicząca.

Poseł Krystyna Skowrońska (KO):

Jedno zdanie. 15 000 zł brutto. Ad vocem wypowiedzi pana ministra. Panie ministrze, mówimy o zatrudnieniu w Kancelarii Sejmu 1500 osób. Pan o tym doskonale wie. Tak było poprzednio. Mówimy o grupie 500 posłów. Mówimy również o obsłudze biur. o ile jest pan rzetelny, to w kwotach bezwzględnych mówimy o zupełnie niższym, dużo niższym, wskaźniku przy zatrudnionych 300 osobach. Wskaźnik 15 000 zł wynagrodzenia brutto. Wszyscy wiemy, iż wynagrodzenie brutto plus do tego prywatne programy kapitałowe, czego nie ma wobec posłów. Dziękuję bardzo.

Sekretarz stanu – szef biura KPRP Marcin Przydacz:

Pani przewodnicząca, myślę, iż co do zasady, to nie ma tutaj sporu. Wiadomo, iż Kancelaria Sejmu jest większym urzędem. Ma też większy budżet, bo 900 000 tys. zł – tak podpowiada mi tabelka. Kancelaria Prezydenta RP ma nieco ponad 320 000 tys. zł.

Poseł Krystyna Skowrońska (KO):

Ponad siedmiokrotnie więcej pracowników razem z posłami, a budżet tylko trzy razy większy. Proszę sobie to porównać.

Sekretarz stanu – szef biura KPRP Marcin Przydacz:

Tak, jednak wzrost w liczbach bezwzględnych to jest dwukrotnie więcej. jeżeli chodzi o procenty, to procentowo Kancelaria Prezydenta RP prosi o wzrost 8,9%, a Sejm o 6,2%, czyli nieco mniej, ale już Senat – o 15,3%. Widać, iż są tutaj także i ambicje po stronie Kancelarii Senatu. Pani przewodnicząca, ja nie będę tego krytykował.

Poseł Krystyna Skowrońska (KO):

Panie ministrze, w tej dyskusji jest pan adwokatem Kancelarii Prezydenta RP.

Sekretarz stanu – szef biura KPRP Marcin Przydacz:

Wszyscy jesteśmy adwokatami interesu państwa polskiego.

Przewodniczący poseł Janusz Cichoń (KO):

W sumie wydajemy na tzw. święte krowy 24 500 000 tys. zł. Nie dziwcie się państwo, iż my chcemy wiedzieć, i obywatele także chcą wiedzieć, jak i na co te pieniądze są wydawane.

Wzrost w tej grupie budżetu jest o 9,9%. Kancelaria Sejmu ma nieco niższy wzrost od tej przeciętnej, ale na przykład Instytut Pamięci Narodowej ma zdecydowanie większy wzrost.

Bardzo proszę, pan poseł Urbaniak.

Poseł Jarosław Urbaniak (KO):

Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, przepraszam bardzo, iż zabieram głos, ale trochę się zdenerwowałem. Lata przyzwyczaiły mnie do tego, iż na Komisji Finansów Publicznych rozmawiamy w sposób poważny i słuchamy, co mówimy. Pan przewodniczący Kowalczyk cytował mnie, dokładnie. Ja nie podaję argumentów w jedną stronę, tylko podaję argumenty w obie strony.

Nie wolno robić takich manipulacji. Po pierwsze, nie wolno porównywać nieporównywalnego, zupełnie inne kancelarie. Po drugie, uderzenie w budżet Kancelarii Senatu. Jak wyraźnie, jednoznacznie powiedziałem, i chcę teraz to jeszcze raz podkreślić, mówiąc dość ogólnie, Kancelaria Senatu spośród wszystkich budżetów, które dzisiaj rozpatrujemy, trzyma się jednoznacznie wskaźników przedstawionych przez pana ministra finansów. Gdzie indziej są przekroczenia. Też wyraźnie, jednoznacznie powiedziałem, iż ten wzrost ogólny jest to decyzja polityczna o tym, iż zwiększamy współpracę Senatu z Polonią. Tam jest 3% i ani grama więcej. Naprawdę, jeżeli chcemy być poważni, to dyskutujmy, uderzajmy tam, gdzie rzeczywiście coś budzi jakieś wątpliwości, a nie uderzajmy tam, gdzie wszystko jest w najlepszym porządku.

Przewodniczący poseł Janusz Cichoń (KO):

Dziękuję bardzo.

Bardzo proszę, Krajowe Biuro Wyborcze.

Poseł Marcin Porzucek (PiS):

Panie przewodniczący, ja jeszcze nie dostałem odpowiedzi na moje pytanie.

Poseł Krystyna Skowrońska (KO):

Londyńskie Czwartki Literackie, tak?

Poseł Jarosław Urbaniak (KO):

To jest pytanie polityczne, a nie budżetowe.

Poseł Marcin Porzucek (PiS):

To jest pytanie dotyczące budżetu Kancelarii Senatu. Co jest w tym politycznego?

Przewodniczący poseł Janusz Cichoń (KO):

Jeszcze Senat się nie wypowiadał.

Poseł Jarosław Urbaniak (KO):

Myśli pan, iż pani minister, szefowa Kancelarii Senatu, wydaje tutaj decyzje? Nie zna pan procedur?

Poseł Marcin Porzucek (PiS):

To nie było pytanie do pana, tylko do dysponenta.

Poseł Jarosław Urbaniak (KO):

Ale ja jestem referentem i koreferentem, więc panu odpowiadam.

Przewodniczący poseł Janusz Cichoń (KO):

Panowie, proszę o spokój. Jesteśmy na etapie odpowiedzi i ustosunkowania się do pytań przez przedstawicieli dysponentów. Pan minister Przydacz z panią dyrektor wypowiadali się w imieniu Kancelarii Prezydenta RP. Kolejne odpowiedzi przed nami. Wywołałem do tablicy Krajowe Biuro Wyborcze, dlatego iż wcześniej chyba najwięcej pytań zmierzało właśnie w tym kierunku. Przed nami jeszcze wypowiedź Kancelarii Senatu i Kancelarii Sejmu. Trochę cierpliwości.

Bardzo proszę, pan dyrektor z Krajowego Biura Wyborczego.

Szef Krajowego Biura Wyborczego Rafał Tkacz:

Dzień dobry państwu. Dziękuję bardzo, panie przewodniczący.

Przede wszystkim chciałbym serdecznie podziękować Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych i panu przewodniczącemu Jarosławowi Urbaniakowi za pozytywną ocenę naszego budżetu.

Jeśli chodzi o sugestie pana przewodniczącego i pani przewodniczącej dotyczące przejrzystości naszych wyjaśnień, to oczywiście przyjmujemy tę uwagę. W przyszłości postaramy się zmienić sposób prezentacji, aby zdecydowanie państwu ułatwić. Oczywiście naszym zamierzeniem nie było to, żeby tego nie robić.

Jeśli chodzi o pytania pani przewodniczącej dotyczące średniej wynagrodzeń w Krajowym Biurze Wyborczym, to została ona wskazana w naszych wyjaśnieniach. Za 2024 r. średnie wynagrodzenie w Krajowym Biurze Wyborczym wynosi 10 068,11 zł ze wszystkimi niezbędnymi nagrodami, odprawami, dodatkami. Czyli, jak to słusznie wczoraj określił pan przewodniczący, taka średnia z PIT.

Jeśli chodzi o ten podział, to został on już wskazany przez pana przewodniczącego Urbaniaka. Pozwolę sobie jeszcze raz się do niego odnieść. Średnia płac dla pracowników delegatur Krajowego Biura Wyborczego wynosi 9669,78 zł. To jest oczywiście znacznie większa liczba pracowników niż centrali, ponieważ mamy 49 delegatur Krajowego Biura Wyborczego. jeżeli chodzi o pracowników zespołów Krajowego Biura Wyborczego, czyli tej centrali w Warszawie, ta średnia wynosi 13 476,84 zł, również oczywiście z nagrodami, odprawami, dodatkami, jak to zostało wcześniej wskazane.

Jeśli chodzi o to, jakby to miało wyglądać po proponowanym przez nas wzroście wynagrodzeń, to średnia dla pracowników całego Krajowego Biura Wyborczego wynosiłaby 11 393 zł. Oczywiście w tym momencie nie mógłbym tego odnieść do podziału na pracowników centrali, czyli zespołów Krajowego Biura Wyborczego, i pracowników delegatur Krajowego Biura Wyborczego, po pierwsze, dlatego iż trudno byłoby dzielić skórę na żywym niedźwiedziu, a po drugie, oczywiście przed nami byłaby jeszcze decyzja, jak rozdzielić tę kwotę. Z pewnością więcej można byłoby przeznaczyć dla pracowników delegatur, chociażby na tę kwotę, którą wskazywałem wcześniej.

Jeśli chodzi o ten wzrost, który rzeczywiście rzuca się w oczy i absolutnie tego nie ukrywamy, to jest wzrost w grupie wydatków, § 4000. Jest związanych z tym kilka przyczyn. Z jednej strony te wydatki, § 4000, dotyczą opłat za zakupy energii, usługi pocztowe, usługi drukarskie, usługi informatyczne, łączność, usługi prawne, utrzymanie nieruchomości, czynsze, artykuły eksploatacyjne, biurowe, telekomunikację. To wszystko to są oczywiście kwoty, które można zaplanować i które w 2024 r. już kosztowały ponad 8 000 tys. zł. Nie mamy jeszcze oczywiście pełnych danych za rok 2025, ale spodziewamy się, iż te koszty też wzrosną. Zakładamy, iż za rok 2026 będzie to kolejny wzrost. Przy czym naturalnie chciałbym podkreślić, iż mamy świadomość, iż te wszystkie kwoty wzrastają, i już w tym roku, w roku 2025, w Krajowym Biurze Wyborczym została wprowadzona taka wewnętrzna blokada wydatków, aby rzeczywiście zmieścić się w tych zaplanowanych kwotach, jeżeli chodzi o wydatki na koniec roku.

Jeśli chodzi o inne kwestie, które są w tej grupie wydatków, § 4000, to zakładamy wzrost konieczności badania przez biegłych rewidentów sprawozdań finansowych i informacji o subwencji partii za 2025 r. Także, co zostało wskazane w naszych materiałach i wydaje się, iż to tak naprawdę istotnie zwiększyło tę kwotę, o którą wnosimy w tym paragrafie, to jest informacja z zaleceń pokontrolnych Najwyższej Izby Kontroli. jeżeli chodzi o wydatki, które do tej pory były planowane w ramach wydatków z rezerwy celowej na organizację i przeprowadzenie wyborów, według tych zaleceń pokontrolnych zadania Krajowego Biura Wyborczego dotyczące zapewnienia warunków organizacyjno-administracyjnych, finansowych i technicznych związanych z organizacją i przeprowadzeniem wyborów i referendów powinny być zadaniami bieżącymi jednostki.

Tym samym powinny być planowane w ramach planu finansowego części 11. Statutowym zadaniem Krajowego Biura Wyborczego jest bowiem bieżące przygotowanie i utrzymywanie adekwatnej infrastruktury organizacyjno-technicznej i finansowej do sprawnego i bezpiecznego przeprowadzenia każdego rodzaju wyborów, jakie zostaną zarządzone. Według poprzednich założeń Krajowe Biuro Wyborcze nie dokonywałoby zakupu tych usług dla potrzeb bieżącej działalności. Tak było od 30 lat. W tej chwili ze względu na zalecenia Najwyższej Izby Kontroli zaplanowano dodatkowo zakup niezbędnego sprzętu komputerowego dla zespołów i delegatur Krajowego Biura Wyborczego oraz dostawę systemu nadzoru infrastruktury teleinformatycznej i…

Poseł Krystyna Skowrońska (KO):

Ale to wystarczy.

Szef KBW Rafał Tkacz:

Ochronę przed cyberzagrożeniami. Chociażby sama kwota na licencję to jest 1 250 tys. zł.

Mam nadzieję, iż wyjaśniłem to szczegółowo. Bardzo dziękuję.

Przewodniczący poseł Janusz Cichoń (KO):

Dziękuję bardzo.

Poproszę teraz przedstawiciela Kancelarii Senatu, panią minister Ewę Polkowską.

Poseł Krystyna Skowrońska (KO):

Panie przewodniczący, poproszę o odpowiedź na piśmie na temat wynagrodzenia szefa Krajowego Biura Wyborczego.

Szef KBW Rafał Tkacz:

Oczywiście.

Przewodniczący poseł Janusz Cichoń (KO):

Dziękuję bardzo.

Bardzo proszę, pani Ewa Polkowska, Kancelaria Senatu. Bardzo proszę, pani minister.

Szef Kancelarii Senatu Ewa Polkowska:

Dziękuję bardzo, panie przewodniczący.

Zacznę odpowiedź w kolejności zadanych przez państwa pytań. Po pierwsze, nie nawiązując już może, bo nie ma już pana ministra z Kancelarii Prezydenta RP, ale odpowiadając na pytanie o średnie wynagrodzenie pracowników Kancelarii Senatu, chciałabym państwu powiedzieć, iż od wielu lat jest doskonałe narzędzie, które nie pozwala w żaden sposób na dowolność utajniania pewnych informacji przedstawicielom organów. To narzędzie to jest po prostu sprawozdanie Rb-70, które każdy szef podpisuje, do ministra finansów. Według tego sprawozdania Rb-70… Można w uproszczeniu powiedzieć, iż to są te informacje PIT. Najwyższa Izba Kontroli zawsze na ostatniej stronie swojej informacji, pokazując wyniki kontroli w urzędach, wskazuje i mówi o średnich wynagrodzeniach, odwołując się do sprawozdania Rb-70.

Według sprawozdania Rb-70 średnie wynagrodzenie w Kancelarii Senatu w zakresie pracowników w zakończonym, pełnym roku 2024 wynosiło 15 632 zł. jeżeli chodzi o średnie miesięczne wynagrodzenie w części dotyczącej senatorów, liczone według tej samej metodologii i przekazane do ministra finansów, to przeciętne wynagrodzenie w roku 2024 obejmujące wszystkie elementy wynosiło 14 599 zł. jeżeli chodzi o erkę – osoby zajmujące kierownicze stanowiska państwowe – to w 2024 r. wynagrodzenie wynosiło 22 000 zł. To jest odpowiedź na pytanie dotyczące średniego wynagrodzenia.

Zostało już powiedziane, i nie chcę państwu zabierać czasu, jaka jest proporcja wydatków w Kancelarii Senatu. Ona obejmuje te wydatki bieżące, dotyczące obsługi urzędu i senatorów oraz wykonywanie konstytucyjnych zadań. Druga część to jest opieka nad Polonią i Polakami za granicą, dotacje. Rzeczywiście jest tak, iż tylko w tym obszarze dotacji państwo widzicie, iż jest prezentowany wzrost, który globalnie może wprowadzać w błąd. Ten wzrost tak naprawdę wynika z tego, iż zgodnie z planem, działaniami i regulaminem Senatu taka jest rekomendacja przedstawiona państwu w projekcie budżetu przez komisje senackie: Komisję Regulaminową, Etyki i Spraw Senatorskich oraz Komisję Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą, zatwierdzona przez prezydium, zaakceptowana przez panią marszałek.

To jest wzrost wynikający z naszych tegorocznych doświadczeń. W tym roku Kancelaria Senatu dysponuje na dotacje – i przyznała je w postępowaniu konkursowym – kwotą w wysokości 71 500 tys. zł. To zostało obniżone do tej kwoty w wyniku prac nad budżetem w 2025 r. Odnosząc się do zapotrzebowania i do tego, iż w postępowaniu konkursowym w 2025 r. ta kwota to jedynie zapotrzebowanie w wysokości 24,5% wniosków zgłoszonych przez organizacje polonijne, stąd propozycja, o której państwo politycznie zdecydujecie, jeżeli chodzi o dotacje, a która dotyczy 100 000 tys. zł. Do Kancelarii Senatu w 2025 r. wpłynęło 981 ofert na łączną kwotę 291 650 tys. zł. Stąd ta propozycja zwiększenia kwoty.

Jeśli chodzi o pytanie pana posła, to wydarzenie – spotkanie z Aleksandrą Sarną, autorką książek „Debil” i „Alfons” – nie było finansowane z dotacji polonijnych przyznanych w postępowaniu konkursowym. Dotację polonijną w postępowaniu konkursowym otrzymała Fundacja Otwarty Dialog, projekt pt. Londyńskie Czwartki Literackie. Współautorem tego projektu była organizacja polonijna, wydawnictwo Meridian Publishing.

Spotkania czwartkowe zostały bardzo szczegółowo opisane. To jest ciąg spotkań, który ma teraz miejsce. To jest sześć spotkań z konkretnymi datami i konkretnymi autorami. Te informacje są zawarte we wniosku, na który Senat udzielił dotacji, i w umowie, która jest podstawą tej dotacji. Dotacja jest w wysokości 57 450 zł. Wśród tych spotkań z autorami nie było planowanego, przewidzianego i finansowanego z tych środków spotkania z panią Aleksandrą Sarną. Doszło do nadużycia i nieuprawnionego wykorzystania znaku graficznego, co było przedmiotem oświadczenia Fundacji Otwarty Dialog i wydawnictwa Meridian Publishing z 3 października. Jest to oświadczenie prasowe.

W związku z tym, jeżeli pan przewodniczący pozwoli, wychodząc, przekażę panu posłowi wszystkie materiały, czyli i wniosek, i umowę, którą Senat podpisał, i oświadczenie w tej sprawie. Jeszcze raz chciałabym, żeby wybrzmiało, iż to spotkanie nie było finansowane z dotacji polonijnych. Doszło do nieuprawnionego, niezgodnego z prawem użycia logo, o czym oświadczyli zgodnie i podmiot, który uzyskał od nas dotację, czyli Fundacja Otwarty Dialog, i jej polonijny współpracownik, czyli wydawnictwo Meridian Publishing. Dziękuję, panie przewodniczący.

Przewodniczący poseł Janusz Cichoń (KO):

Dziękuję bardzo.

Jeszcze Kancelaria Sejmu, pan minister Michał Deskur, bardzo proszę.

Zastępca szefa Kancelarii Sejmu Michał Deskur:

Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, chciałbym jeszcze raz podziękować wszystkim członkom Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych za dwukrotne pozytywne zaopiniowanie naszego projektu budżetu na rok przyszły.

Podczas dzisiejszej debaty padło tylko jedno pytanie dotyczące budżetu Kancelarii Sejmu, więc o ile pan przewodniczący pozwoli, to poproszę panią dyrektor Witan, aby przekazała bardzo precyzyjne informacje, zgodne również z metodologią stosowaną przez Senat, czyli zgodnie ze sprawozdaniem Rb-70, tak abyśmy zachowali porównywalność danych. o ile pan przewodniczący pozwoli, to poproszę panią dyrektor.

Przewodniczący poseł Janusz Cichoń (KO):

Bardzo proszę.

Zastępca szefa KS Michał Deskur:

Dziękuję.

Dyrektor Biura Finansowego Kancelarii Sejmu Grażyna Witan:

Dzień dobry państwu.

Szanowni państwo, średnie wynagrodzenie pracowników Kancelarii Sejmu według sprawozdania Rb-70 na koniec 2024 r. wynosiło 17 070 zł, a za trzy kwartały roku 2025 – 17 402,50 zł. Średnie uposażenie posła w 2024 r. wyniosło 15 282 zł, natomiast za trzy kwartały 2025 r. wynosi 14 911 zł. Dziękuję bardzo.

Poseł Krystyna Skowrońska (KO):

Pan przewodniczący jest zajęty.

Poprosiłabym o udzielenie odpowiedzi na piśmie, ponieważ państwo posłowie pytają o jedną rzecz – o prywatne plany kapitałowe, pracownicze plany kapitałowe. Posłowie nie mają trzynastki. Posłowie nie mają innych świadczeń, takich jak pracownicze nagrody jubileuszowe. Nie ma pracowniczych planów kapitałowych dla zainteresowanych posłów, którzy dotychczas korzystali z takiego rozwiązania. Uprzejmie poprosiłabym o informację na ten temat na piśmie. Dziękuję bardzo.

Przewodniczący poseł Janusz Cichoń (KO):

Dziękuję.

Zastępca szefa KS Michał Deskur:

Panie przewodniczący, o ile pan pozwoli, to oczywiście chciałbym zadeklarować, iż niezwłocznie przygotujemy odpowiednie pismo i prześlemy na ręce pana przewodniczącego. Dziękuję.

Przewodniczący poseł Janusz Cichoń (KO):

Dziękuję.

Na tym wyczerpaliśmy porządek dzienny.

Zamykam posiedzenie Komisji.

Protokół posiedzenia wraz z zapisem jego przebiegu będzie wyłożony w Kancelarii Sejmu.


« Powrótdo poprzedniej strony

Idź do oryginalnego materiału