Wyobraź sobie sytuację, gdzie tysiące danych osobowych mieszkańców trafia omyłkowo na stronę przetargową urzędu. To nie jest scenariusz z filmu sensacyjnego – to rzeczywistość polskich jednostek samorządu terytorialnego w 2025 roku. Brak kompleksowego zarządzania ryzykiem i zgodnością powoduje, iż takie incydenty stają się coraz bardziej powszechne. Czy naprawdę chcecie ignorować ten problem, ryzykując kary, utratę zaufania społeczeństwa i chaos operacyjny?