Planujesz adopcję lub kupno psa? Sprawdź, czy zapłacisz podatek. Nie wszędzie w Polsce jest tak samo

13 godzin temu
Opieka nad psem to duża odpowiedzialność, a przy okazji też spory wydatek. Niektórzy psiarze muszą jednak wydawać więcej i nie zależy to od wielkości ich pupila czy jego stanu zdrowia. Podatek od psa to lokalny obowiązek ustalany przez gminy. Co to oznacza i ile wynosi ta opłata w 2025 roku?
Do obowiązków opiekunów zwierząt należy przede wszystkim troska o ich codzienne potrzeby. Część zobowiązań ma jednak tylko pośredni związek z posiadaniem pupila. W poprzednim artykule pisaliśmy już o tegorocznych podwyżkach związanych z tzw. podatkiem od kota. Tym razem przyjrzymy się, jak kwestia opłat wygląda w przypadku psów.


REKLAMA


Zobacz wideo Rozpieść swojego pupila bez wydawania pieniędzy


Kto musi płacić podatek od psa? W 2025 roku opłata za posiadanie psa znowu wzrosła
Portal Forsal.pl przypomina, iż opłata od posiadania psa została wprowadzona na podstawie art. 18a ustawy z 12 stycznia 1991 roku o podatkach i opłatach lokalnych gminy. Dotyczy większości opiekunów tych czworonogów zamieszkałych na terenie danego miasta lub gminy, o ile o wprowadzeniu takiego obowiązku zadecydowała jej władze. Mamy tu bowiem do czynienia z obowiązkiem lokalnym, co oznacza, iż w poszczególnych miejscach sytuacja z tym związana może wyglądać różnie. Przede wszystkim każda gmina może indywidualnie ustalać wysokość opłat, przy czym maksymalną stawkę wyznacza co roku Ministerstwo Finansów. W 2025 roku jest to 178,26 złotych za jednego psa. To o 4,71 złotych więcej niż rok temu. Opłatę tę uiszcza się raz w roku, najczęściej do końca kwietnia. Zgodnie z informacjami udostępnionymi na portalu podatki.gov.pl odpowiednią kwotę możemy wpłacić w kasie gminy, przelać na jej konto lub przekazać osobie wyznaczonej przez gminę.
Zobacz też: Zakaz wstępu z psem to fikcja. Urzędy nie mają do tego prawa
Jednocześnie należy podkreślić, iż z omawianego obowiązku niektóre osoby są zwolnione. Tutaj ponownie mamy odgórne regulacje dla całego kraju oraz wytyczne ustalane na poziomie gmin.


Kto jest zwolniony od płacenia podatku za psa? Obowiązek uiszczania opłat zależy w dużej mierze od konkretnej gminy
jeżeli chodzi o zwolnienia z podatku od psa, to w przypadku posiadania jednego zwierzaka opłaty nie dotyczą osób:


z orzeczeniem o dowolnym stopniu niepełnosprawności, jeżeli nasz pupil jest psem asystującym;
z orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności;
należące do służb mundurowych, jeżeli pies jest wykorzystywany do służby;
powyżej 65. roku życia, które samodzielnie prowadzą gospodarstwo domowe.


Te cztery grupy będą płacić podatek dopiero za drugiego i każdego kolejnego psa. Z kolei osoby płacące podatek rolny od użytków rolnych o powierzchni większej niż 1 hektar lub 1 hektar przeliczeniowy nie zapłacą za jednego oraz za dwa psy. Opłata będzie pobierana dopiero od trzeciego i kolejnego psa. Podatku nie płacą również przedstawiciele schronisk, a także fundacji i organizacji pożytku publicznego, które prowadzą działalność prozwierzęcą.
Tak przedstawiają się wytyczne wymienione na stronie rządowej, ale gminy mogą je modyfikować. Przykładowo, część z nich decyduje się na zwolnienia z opłat dla osób, które adoptowały zwierzę ze schroniska lub oznakowały podopiecznego czipem. Ponadto coraz częściej odchodzi się od opłat całkowicie. Portal infowet.pl wymienia tu takie miejscowości jak Warszawa, Kraków, Wrocław, Poznań, Łódź, Gdańsk, Szczecin czy Rzeszów. Wiąże się to m.in. z faktem, iż w dużych aglomeracja egzekwowanie tego obowiązku jest praktycznie niemożliwe. Forsal.pl podkreśla nawet, iż politycy coraz częściej poruszają temat likwidacji podatku od psa.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.


Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału