Seniorzy rezygnują z emerytury i "czternastek”. PIT-0 bardziej się opłaca
Brzmi jak paradoks? Nie do końca. Chodzi o ulgę podatkową PIT-0, którą wprowadził jeszcze rząd PiS. Reforma umożliwia osobom w wieku emerytalnym zrezygnowanie z przejścia na emeryturę w zamian za zwolnienie z podatku dochodowego – do kwoty 85 tys. zł rocznie. I właśnie ta zachęta zaczyna przynosić zaskakujące efekty.
Praca zamiast emerytury? Coraz więcej chętnych
Jak podaje fakt.pl, tylko w 2023 roku z ulgi PIT-0 skorzystało aż 144 tys. seniorów. To pokaźna grupa ludzi, którzy – choć mogli już odpoczywać – zdecydowali się kontynuować aktywność zawodową. Dlaczego? Bo po prostu im się to opłaca.
Dzięki zwolnieniu z podatku ich realne dochody często przekraczają to, co mogliby uzyskać z emerytury oraz dodatków typu "trzynastka" i "czternastka". Innymi słowy – zamiast biernie czekać na kolejne transfery socjalne, seniorzy wybierają aktywność zawodową i życiową oraz wyższy standard życia.
Rząd, nie bez powodu, przedstawia to jako swój sukces. W końcu jednym z celów KPO było właśnie podniesienie rzeczywistego wieku aktywności zawodowej wśród starszych Polaków. I choć wiek emerytalny formalnie pozostaje bez zmian – 60 lat dla kobiet, 65 dla mężczyzn – to wiele osób wybiera dziś inną ścieżkę.
Emerytura? Tylko jeżeli naprawdę musisz
Co ciekawe, mimo skuteczności rozwiązania, rząd nie zamierza ruszać kontrowersyjnego tematu podniesienia wieku emerytalnego. "Obecny wiek emerytalny gwarantuje osobom starszym poczucie bezpieczeństwa" – czytamy w rządowym dokumencie. I trudno nie zauważyć tu wyraźnego dystansu do politycznie ryzykownych zmian, które mogłyby wywołać protesty czy falę niezadowolenia.
Zamiast tego – miękka zachęta. Masz wybór: możesz przejść na emeryturę, ale jeżeli zdecydujesz się dalej pracować, państwo cię za to nagrodzi ulgą podatkową. Efekt? Coraz więcej osób starszych aktywnie uczestniczy w rynku pracy, a budżet państwa na tym… niekoniecznie traci.
Czy PIT-0 to sposób na przyszłość?
Trudno powiedzieć, czy trend ten utrzyma się na dłuższą metę. Z jednej strony, PIT-0 może być skutecznym narzędziem walki z luką pokoleniową na rynku pracy i rosnącymi kosztami systemu emerytalnego. Z drugiej – nie każdy senior jest w stanie lub chce pracować po osiągnięciu wieku emerytalnego.
Jedno jest pewne: reforma, która miała być cichym dodatkiem do budżetowych porządków, zaczyna odgrywać coraz większą rolę w kształtowaniu życia tysięcy starszych Polaków. A iż przy okazji buduje pozytywny PR rządowi? Tego nikt choćby nie próbuje ukrywać.