Urzędy masowo wysyłają listy do podatników. Domagają się podatku za kilka lat wstecz. Na zapłatę dają 14 dni. Co się dzieje?
Zdjęcie: Urzędy masowo wysyłają listy do podatników. Domagają się podatku za kilka lat wstecz. Na zapłatę dają 14 dni. Co się dzieje? / Shutterstock
Urzędy domagają się podatku za kilka lat wstecz. Działają na granicy prawa, a podatnicy muszą zapłacić w krótkim terminie duże kwoty, które normalnie mogliby uregulować w ratach. Co na to Rzecznik Praw Obywatelskich?