W Polsce na wyrok w sprawie sądowej czeka się średnio kilkanaście miesięcy. W tym czasie strony sporu często ponoszą nie tylko koszty finansowe, ale i wizerunkowe, relacyjne oraz emocjonalne. Co więcej, sam proces sądowy rzadko prowadzi do prawdziwego rozwiązania i zakończenia konfliktu – częściej tylko „zamyka sprawę” poprzez formalne przyznanie racji argumentom jednej ze stron. Bardzo często z „wyroku” sądu nie jest zadowolony zarówno wygrany, jak i przegrany w procesie.
Na szczęście dla nas wszystkich istnieje inna metoda rozwiązywania sporów, bez sądu. Ta metoda pozwala dojść do porozumienia szybciej, taniej i w sposób, który naprawdę uwzględnia interesy i potrzeby obu stron. Jest to metoda polubowna, w której strony sporu w obecności neutralnej osoby trzeciej same pracują nad rozwiązaniem spornej sprawy.
Czym jest mediacja w praktyce?
Mediacja to dobrowolny i poufny proces, w którym neutralna osoba – mediator – pomaga stronom sporu znaleźć rozwiązanie akceptowalne dla wszystkich. Główne zalety mediacji, to jej:
- dobrowolność – żadna ze stron nie jest zmuszana do udziału i w każdej chwili może się wycofać;
- poufność – to, co zostanie powiedziane podczas mediacji, pozostaje między uczestnikami i nie trafia do akt sądowych;
- elastyczność – można omawiać nie tylko kwestie formalne, ale też sprawy relacyjne, emocjonalne czy wizerunkowe.
5 mitów o mediacji, które wstrzymują ludzi przed jej wykorzystaniem
- „Mediacja to to samo co terapia.”
Mediacja nie jest procesem terapeutycznym. Celem mediacji nie jest tylko naprawa relacji, ale wypracowanie konkretnego rozwiązania sporu.
- „Mediator jest po stronie jednej osoby.”
Mediator jest neutralny – nie wydaje wyroków, nie ocenia, nie doradza, tylko prowadzi proces w taki sposób, by obie strony mogły same znaleźć akceptowalne rozwiązanie.
- „Mediacja jest tylko dla miękkich ludzi.”
W rzeczywistości jest to narzędzie strategiczne – pozwala zachować kontrolę nad procesem i wynikiem oraz uniknąć publicznego sporu.
- „Tylko drobne sprawy nadają się do mediacji.”
Mediacje są skuteczne w konfliktach gospodarczych, rodzinnych, pracowniczych, a choćby w dużych sporach korporacyjnych.
- „Mediacja to strata czasu.”
W większości przypadków pozwala rozwiązać konflikt szybciej niż sąd – czasem w ciągu kilku dni czy tygodni.
Przykład z własnej praktyki
Firma X i firma Y podpisały umowę na dostawę usług IT. Po kilku miesiącach pojawiły się spory o jakość i terminy realizacji. Zamiast kierować sprawę do sądu, strony zdecydowały się na mediację.
- Czas trwania: 2 spotkania (łącznie 6 godzin).
- Efekt: nowy harmonogram prac, korekta wynagrodzenia i zachowanie współpracy.
W sądzie taka sprawa mogłaby trwać choćby 1,5 roku, a w międzyczasie obie firmy poniosłyby straty finansowe i wizerunkowe.
Dlaczego mediacja działa?
- Daje kontrolę – strony same decydują o rozwiązaniu, zamiast oddawać decyzję w ręce sędziego.
- Oszczędza czas i pieniądze – krótszy proces to mniejsze koszty obsługi prawnej.
- Chroni relacje – pozwala kontynuować współpracę po zakończeniu sporu.
- Zachowuje poufność – wrażliwe informacje nie trafiają do opinii publicznej.
Podsumowanie
Nie każdy konflikt musi kończyć się pozwem w sądzie. Mediacja daje szansę na rozwiązanie sporu w sposób konstruktywny, szybki i mniej obciążający emocjonalnie. jeżeli stoisz przed trudną sytuacją – warto rozważyć tę drogę.