"Zarobił" 190 tys. zł ze zwrotu podatku. Fiskus okrzyknął go rekordzistą

1 dzień temu
W ciągu ostatniego roku liczba płatników, którzy otrzymali zwrot podatku, zmniejszyła się aż o 4 proc. Niektórzy mogą jednak mówić o wyjątkowym "szczęściu". Rekordzista otrzymał od skarbówki blisko 200 tysięcy złotych. Średni zwrot wyniósł natomiast zaledwie dwa tysiące złotych.
Rozliczenie PIT za 2024 rok należało zrealizować do końca kwietnia tego roku. w tej chwili zeznania podatkowe można składać także online - poprzez usługę Twój e-PIT - dzięki czemu termin zwrotu nadpłaconego podatku wynosi zaledwie 45 dni. To oznacza, iż wiele osób już dawno otrzymało przelew zwrotny od urzędu skarbowego. Pieniądze należą się tym, którzy skorzystali z dostępnych ulg lub wpłacone przez nich zaliczki są wyższe niż wymagane. Na jakie zwroty mogli liczyć Polacy w 2025 roku? Jest ich coraz mniej.


REKLAMA


Zobacz wideo Piekarz u Sroczyńskiego: Idealny i sprawiedliwy system podatkowy? Progresywny


Zaliczka na podatek dochodowy. Mniej osób otrzymało zwrot
Z raportu firmy PITax wynika, iż średnia kwota podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT) wyniosła w 2025 roku 5 tysięcy złotych. Liczba osób, które otrzymały zwrot podatku w Polsce, zmniejszyła się natomiast o 4 proc. Z kolei liczba płatników, którzy musieli dopłacić, w ciągu ostatniego roku wzrosła o 3 proc. Powodem wzrostu kwot płaconych podatków mają być głównie wysoka inflacja oraz malejąca liczba osób zwolnionych z opodatkowania. Wciąż jednak są i tacy, którzy mogą cieszyć się gigantycznymi zwrotami. W skrajnych przypadkach na konto płatników wracały choćby setki lub dziesiątki tysięcy złotych.


Zwrot podatku może wynieść choćby 193 tys. zł. Polacy wciąż boją się ulg
Mimo mniejszej liczby zwrotów średnio podatnicy otrzymywali od urzędu skarbowego dwa tysiące złotych. Rekordzista dostał natomiast aż 193 tysiące złotych. Z raportu wynika jednak, iż wiele osób wciąż nie korzysta z dostępnych ulg, co może wpływać na ostateczną wysokość zwrotu. Te najczęściej stosowane były przez mieszkańców województwa świętokrzyskiego. W rozliczeniach za ubiegły rok ulgi uwzględniło aż 44 proc. podatników z tego regionu. Podobne wyniki uzyskano wyłącznie w województwach podkarpackim, śląskim oraz małopolskim.
Sprawdź również: Ma najwyższą emeryturę w Polsce. Żyje w emerytalnym luksusie
Polscy podatnicy mają prawo do całkiem szerokiego katalogu ulg i odliczeń, ale wielu z nich zwyczajnie nie wie, z czego może skorzystać
- twierdzi dr Krzysztof Biernacki, doradca podatkowy PITax, cytowany przez Spider's Web. Część Polaków nie odlicza także darowizn, wydatków na internet czy rehabilitacji. Serwis zwraca zaś uwagę na to, iż niekiedy choćby osoby uprawnione rezygnują z ulg ze względu na strach przed błędami w rozliczeniu.


Dziękuje my, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.


Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału