Zgodnie z art. 70 § 6 pkt. 1 ustawy z 29.8.1997 r. – Ordynacja podatkowa (t.j. Dz.U. z 2025 r. poz. 111; dalej: OrdPU), bieg terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego nie rozpoczyna się, a rozpoczęty ulega zawieszeniu, z dniem wszczęcia postępowania w sprawie o przestępstwo skarbowe lub wykroczenie skarbowe, o którym podatnik został zawiadomiony, o ile podejrzenie popełnienia przestępstwa lub wykroczenia wiąże się z niewykonaniem tego zobowiązania.
Przepis ten – a w zasadzie sposób jego stosowania przez organy podatkowe – budzi od dawna liczne kontrowersje, w szczególności odnośnie tzw. instrumentalnego wszczynania postępowania karnego skarbowego. Przykładowo, NSA w wyroku z 15.1.2025 r., I FSK 1118/23, Legalis, uznał, iż wszczęcie postępowania karnego skarbowego na krótko przed upływem terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego i brak aktywności organu w tym postępowaniu, mogą świadczyć o tym, iż celem wszczęcia postępowania karnego skarbowego było jedynie stworzenie formalnej podstawy do twierdzenia, iż w sprawie doszło do zwieszenia biegu terminu przedawnienia. Podobnych spraw jest wiele. Wynika to pośrednio z uchwały NSA z 24.5.2021 r., I FPS 1/21, Legalis, podjętej w składzie siedmiu sędziów, w której NSA uznał, iż ocena przesłanek zastosowania przez organy podatkowe przy wydawaniu decyzji podatkowej na bazie art. 70 § 6 pkt. 1 OrdPU mieści się w granicach sprawy sądowej kontroli legalności tej decyzji. Usankcjonowano więc w pełni możliwość kontrolowania przez sądy administracyjne wszczynania przez organy postępowań karnych skarbowych w celu zapobiegania przedawnianiu się zobowiązań podatkowych. NSA uznał, iż w praktyce orzeczniczej organów podatkowych zarysowała się niepokojąca tendencja do instrumentalnego stosowania przepisów, wbrew celowi, dla którego zostały wprowadzone przez prawodawcę, niwecząca przy tym ich istotę, zakotwiczoną w zasadach prawa wynikających z ustawy zasadniczej. Dlatego, konieczna okazała się korekta dotychczasowego spojrzenia na sposób kontroli tego zjawiska i opowiedzenia się za tą linią orzecznictwa, w której w szerszym zakresie realizowane są wartości konstytucyjne. I sądy z tej możliwości korzystają. Co więcej, przed Trybunałem Konstytucyjnym zawisły dwie sprawy, w których kwestionowana jest konstytucyjność przepisu art. 70 § 6 pkt. 1 OrdPU. Sprawy te oczekują na rozstrzygnięcie.
Zapewne, uwzględniając powyższe, ustawodawca postanowił zająć się omawianym przepisem i zaproponował odpowiednią nowelizację. Nie czekając na rozstrzygnięcie Trybunału.
Co się zmieni?
Projekt nowelizacji przewiduje rezygnację z przesłanki nierozpoczęcia lub zawieszenia biegu terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego w związku ze wszczęciem postępowania karnego skarbowego w przypadku przestępstw skarbowych o charakterze uszczupleniowym (wskazanych w art. 54 § 1, art. 55 § 1, art. 56 § 1, art. 62 § 2, art. 63 § 1–5, art. 63a § 1, art. 65 § 1, art. 73a § 1, art. 75a § 1 i 2, art. 76 § 1, art. 76a § 1, art. 76b § 1, art. 77 § 1 lub art. 78 § 1 ustawy z 10.9.1999 r. – Kodeks karny skarbowy (t.j. Dz.U. z 2024 r. poz. 628; dalej: KKS). Mowa tu o sytuacji, gdy narażona na uszczuplenie lub uszczuplona należność publicznoprawna to kwota o „małej wartości”, czyli do 200-krotności minimalnego wynagrodzenia w czasie popełnienia czynu zabronionego oraz w przypadku wszystkich wykroczeń skarbowych, których popełnienie wiąże się z niewykonaniem zobowiązania podatkowego.
Wskazanie zamkniętego katalogu najpoważniejszych przestępstw ma w założeniu zminimalizować ryzyko zarzutów co do wszczynania postępowań karnych skarbowych wyłącznie instrumentalnie, dla ochrony zobowiązań podatkowych. Z drugiej strony, umożliwi ściganie poważnej przestępczości podatkowej, zagrożonej karami pozbawienia wolności.
Komentarz
Projektodawca ww. propozycji stoi na stanowisku, iż całkowita rezygnacja z zawieszenia terminu przedawnienia z uwagi na wszczęcie postępowania karnoskarbowego byłoby działaniem na szkodę budżetu państwa. Utrudniłaby ona w istotnym stopniu skuteczne ściganie zorganizowanych grup przestępczych, w szczególności w zakresie przestępczości zorganizowanej,w której uczestniczy wiele podmiotów z różnych krajów. Co więcej, w sprawach najpoważniejszych przestępstw skarbowych, w skomplikowanych stanach faktycznych (np. karuzelach VAT), zarówno gromadzenie materiału dowodowego, jak i dotarcie do osób odpowiedzialnych za popełniane przestępstwa skarbowe jest utrudnione, a w związku z tym – także czasochłonne. Postępowania przygotowawcze realizowane są dłuższy czas. Brak możliwości zawieszenia biegu terminu przedawnienia na czas trwania postępowania przygotowawczego przełożyłby się na ograniczenie skuteczności procedowania organów w części spraw, i w efekcie – na przedawnienie zobowiązania podatkowego oraz konieczność umorzenia postępowania podatkowego.
Dbając zatem o interesy budżetu państwa i konkurencyjność firm na rynku, projekt przewiduje ograniczenie obecnego rozwiązania wyłącznie do sytuacji wystąpienia przestępstw skarbowych o największych skutkach finansowych liczonych w milionach złotych. Mając na uwadze wysoki stopień złożoności i skomplikowany charakter postępowań w sprawach o takie przestępstwa skarbowe, niezbędne jest zapewnienie organom podatkowym i organom ścigania wystarczającego czasu w zgromadzenie dowodów umożliwiających pociągnięcie do odpowiedzialności sprawców i odzyskanie należnego podatku.
Czy propozycja Ministerstwa Finansów jest dobra? Myślę, iż podatnicy liczyli na dużo więcej. Zespół deregulacyjny postulował całkowite uchylenie art. 70 § 6 pkt 1 OrdPU. Planowane rozwiązanie w praktyce zabetonuje jednak już dziś obserwowany proceder w odniesieniu do wciąż bardzo wielu spraw. Naprawdę marne pocieszenie, iż przez cały czas sądy administracyjne będą się nad tymi sprawami mogły pochylać. jeżeli więc dana sprawa mieści się w nowym katalogu, a organ podatkowy – jakkolwiek na podstawie zebranych w postępowaniu danych nie doszukuje się umyślności działania – będzie mógł przez cały czas korzystać ze wszczęcia postępowania KKS bez w pełni uzasadnionych podstaw. Zatem propozycja ma być może walor marketingowy, ale jej realny skutek wcale nie będzie dla podatników szczególnie korzystny.