Od 2019 r. spadkobiercy, którzy odziedziczyli mieszkanie czy dom w większości przypadków mogą je od razu sprzedać nie oglądając się na skarbówkę. Pięcioletni termin liczony od końca roku nabycia czy wybudowania, po upływie, którego nieruchomość mieszkalną można już sprzedać bez PIT dotyczy bowiem w tym przypadku posiadania przez spadkodawcę, a nie spadkobiercę. Zasada ta nie obejmuje jednak nabycia lokum w wyniku odkupu udziału spadkowego. Potwierdza to Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) w Gliwicach.
Prawa jak przy schedzie…
Sprawa dotyczyła małżeństwa, które w połowie lutego 2024 r. zakupili udział w spadku po zmarłej matce od jej syna. W skład udziału spadkowego wynoszącego 1/3 wchodziła m.in. część mieszkania. I to właśnie podatkowe skutki jego odpłatnego zbycia stały się kością niezgody między małżonkami a fiskusem.
Podatnicy wystąpili o interpretację. I oczekiwali potwierdzenia, iż w ich przypadku przy sprzedaży lokum w lipcu 2024 r. mogą zastosować preferencję z art. 10 ust. 5 ustawy o PIT tak jakby byli spadkobiercą.
Zgodnie z tą regulacją w przypadku odpłatnego zbycia, tzw. nieruchomości prywatnych nabytych w drodze spadku, 5 letni okres po upływie, którego nie trzeba już płacić PIT, liczy się od końca roku, w którym nastąpiło nabycie lub wybudowanie przez spadkodawcę. Małżonkowie uważali, iż łapią się na tę zasadę, bo lokum zostało kupione przez spadkodawcę w 1979 r.
Fiskus podstaw do rezygnacji z PIT od sprzedaży spadkowego mieszkania jednak nie znalazł. Nie kwestionował, iż na skutek nabycia udziału w spadku od spadkobiercy nabywca wstępuje we wszelkie jego prawa i obowiązki. Jednak w ocenie fiskusa nie można uznać, iż wobec nabytej masy spadkowej nabywca taki staje się spadkobiercą. Jest on bowiem następcą prawnym nie spadkodawcy, a spadkobiercy i to nie w spadkobraniu.
…ale bez ulgi
Spór trafił na wokandę, ale skończył się przegraną podatników. Gliwicki WSA przypomniał, iż art. 10 ust. 5 ustawy o PIT obowiązujący od 1 stycznia 2019 r. miał na celu pełniejszą realizację sukcesji praw spadkodawcy związanych z odziedziczoną nieruchomością. W ocenie sądu to spadkobierca wywodzi swoje prawa bezpośrednio od spadkodawcy i to on nabywa je „w drodze spadku”.
WSA nie miał wątpliwości, iż w sprawie źródłem uprawnień do nieruchomości nie jest dziedziczenie tj. droga spadku” z art. 10 ust. 5 ustawy o PIT, ale umowa cywilnoprawna zakupu udziału w spadku. Wyrok nieprawomocny.
Sygnatura akt: I SA/Gl 1302/24
Konrad Piłat
doradca podatkowy w kancelarii KNDP Kolibski Nikończyk Dec&Partnerzy
Komentowany wyrok jest ważny, bo może być przestrogą dla osób, które planują szybką sprzedaż nieruchomości mieszkalnej odkupionej od spadkobiercy. Abstrahując jednak nieco od tej konkretnej sprawy warto zauważyć, iż przy dokonywania wykładni tego typu preferencji i ulg od dawna sądy przywiązują bardzo dużą wagę do celu przepisów oraz zachowania zasady równości. Zgodnie z nią wszystkie podmioty charakteryzujące się w równym stopniu daną cechą istotną powinny być traktowane równo, czyli bez zróżnicowań dyskryminujących, jak i faworyzujących. Podatnicy nie powinni o tym zapominać, bo takie podejście w niektórych przypadkach działa na korzyść podatników, w innych jednak może skutkować niekorzystnym rozstrzygnięciem. Z jednej strony wydawane w taki sposób wyroki w powszechnym odczuciu powinny być odbierane jako bardziej sprawiedliwe. Z drugiej jednak oddalanie się przez sądy od wykładni literalnej powoduje, iż rozstrzygnięcia stają się bardziej nieprzewidywalne.