Podwyżka amerykańskich ceł to ryzyko straty 100 mld euro w eksporcie UE

14 godzin temu

Zapowiadana generalna podwyżka amerykańskich ceł na europejskie produkty wiązałaby się z ryzykiem strat w eksporcie Unii Europejskiej na poziomie 0,5 proc. PKB wspólnoty, czyli 100 mld euro – szacują analitycy Allianz Trade. Dodali, iż taryfy mogą zwiększyć inflację w USA o 0,4 pkt proc.

Allianz Trade przypomniał, iż USA wstrzymały proponowaną podwyżkę ceł na towary z UE o 50 punktów procentowych – pierwotnie ustaloną na 1 czerwca – do 9 lipca, w związku z „napiętymi, ale prowadzonymi rozmowami handlowymi”. Według instytucji zapowiadana podwyżka podniosłaby średnie amerykańskie cła na import z UE z 9 do około 30 proc. W opinii Allianz Trade szczególnie zagrożone są przedsiębiorstwa z sektora maszynowego, motoryzacyjnego i spożywczego – zwłaszcza w Niemczech, we Włoszech i Francji.

Średni globalny poziom amerykańskich ceł importowych wskutek zapowiadanych taryf podniósłby się z 12 do ok. 16 proc., co zbliżyłoby go do „poziomów uznawanych za recesyjne”. Autorzy raportu dodali, iż UE jest największym dostawcą dóbr importowanych przez USA, z całkowitym importem sięgającym 618 mld dol. w 2024 r., przed Meksykiem (510 mld dol.), Chinami (463 mld dol.) i Kanadą (422 mld dol.). Oszacowali, iż amerykańskie cła na UE zwiększyłyby inflację w USA o 0,4 punktu procentowego i zmniejszyły wzrost amerykańskiego PKB o 0,2 punktu procentowego. Tym samym groziłyby „wykolejeniem i tak już słabej prognozy wzrostu”.

Po stronie wspólnoty – w ocenie ekspertów – skutki odczują kraje silnie uzależnione od eksportu do USA, w tym Niemcy. Allianz Trade prognozuje, iż w efekcie ceł PKB Niemiec mógłby spaść o 0,6 proc. „Straty eksportowe w samym sektorze maszyn i urządzeń mogą wynieść łącznie 6,7 mld dol. w odniesieniu do Niemiec, 2,6 mld dol. dla Włoch i 1,5 mld dol. dla Francji” – dodano, zaznaczając, iż wydarzenia te wzmacniają gołębią postawę Europejskiego Banku Centralnego (EBC).

Eksperci zwrócili uwagę, iż w tej chwili UE jest podzielona w przyjęciu wspólnego stanowiska ws. amerykańskich ceł, gdyż niektóre państwa opowiadają się za zdecydowaną reakcją, a inne obawiają się pogorszenia sytuacji. Według analityków Allianz Trade, dalsze ustępstwa Komisji Europejskiej np. w kwestii opodatkowania działalności cyfrowej mogą wywołać wewnętrzne nieporozumienia, które skomplikowałyby pozycję negocjacyjną KE.

„Istnieje ryzyko, iż reakcja będzie chaotyczna lub rozwodniona, mało spójna, co nie doprowadzi w efekcie do wynegocjowania znaczących ustępstw handlowych, podważając jednocześnie wiarygodność UE w transatlantyckiej dyplomacji” – ocenili przedstawiciele Allianz Trade.

Zaznaczyli jednocześnie, iż UE ma w zanadrzu karty przetargowe, np. zakup uzbrojenia z USA w ramach unijnego programu finansowania obronności SAFE. Jak wyjaśnili, Europa dąży do zwiększenia wydatków na obronność i za cel ustaliła, by 50 proc. zamówień pochodziło z Europy, co mogłoby pozwolić na przeznaczenie drugiej połowy środków SAFE, czyli do 75 mld euro na firmy amerykańskie. Ponadto niektóre propozycje wspólnota już przedstawiła, takie jak zwiększenie importu LNG i amerykańskich produktów rolnych.

źródło: PAP

Idź do oryginalnego materiału