Coraz więcej pasażerów skarży się na obsługę w tanich liniach lotniczych. W ostatnim czasie przewoźnicy wzmożyli kontrole wymiarów bagaży podręcznych i nałożyli na tysiące klientów ogromne kary finansowe. Podróżni mają jednak wątpliwości co do tego, w jaki sposób weryfikowane są torby - w jednych miarkach mieszczą się bez problemu, w innych nagle stają się za duże. W związku z napływającymi skargami UOKiK postanowił zająć się tą sprawą.
REKLAMA
Zobacz wideo Blanka Lipińska psioczy na jedzenie w samolocie
Jak Ryanair mierzy bagaż? Pojawiły się wątpliwości
Na stronie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów pojawił się istotny komunikat w sprawie weryfikacji wymiarów bagaży podręcznych w niektórych liniach lotniczych.
Skargi napływające do Urzędu opisują powtarzający się schemat: pasażer z plecakiem podchodzi do bramki, gdzie personel linii lotniczych prosi o umieszczenie go w tzw. sizerze - metalowej ramce służącej do sprawdzania wymiarów. Ramka ta - w świetle informacji zawartych w otrzymanych sygnałach - nie odpowiada rozmiarom dozwolonej wielkości bagażu. Choć jeszcze niedawno plecak kwalifikował się jako bezpłatny bagaż podręczny, teraz - zdaniem przewoźnika - nie spełnia wymogów, a konsument obciążany jest dopłatą sięgającą kilkuset złotych
- czytamy w opisie. Według pasażerów, pomiar na lotnisku odbywa się w pośpiechu i nie ma szans na ponowną weryfikację lub użycie innej miarki. Co więcej, karę finansową można uiścić wyłącznie dzięki karty płatniczej, a odmowa zapłaty skutkuje niewpuszczeniem na pokład samolotu. Z tego względu prezes UOKiK zdecydował się interweniować.
Zobacz też: Nadbałtycki kurort wprowadza nowy zakaz. Za ten błąd mieszkańcy i turyści zapłacą ponad 4 tys. zł
Gdzie zgłosić skargę na Ryanair? UOKiK zajmie się tą sprawą
Jak informuje UOKiK, właśnie wszczęto postępowanie wyjaśniające dotyczące zasad przewozu bagażu podręcznego przez niektórych przewoźników lotniczych. W ramach tych działań zostaną sprawdzone praktyki takich linii jak Ryanair i Wizz Air. Pod lupę wzięto przede wszystkim postanowienia umowne związane z warunkami przewozu bagażu podręcznego, sposób przekazywania informacji klientom, procedura pomiaru bagażu, zasady naliczania opłat, a także konsekwencje przewidziane dla konsumentów w przypadku braku ich uiszczenia oraz sposób rozpatrywania reklamacji.
Zgodnie z orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości UE, bagaż podręczny - o ile mieści się w rozsądnych granicach wagi i rozmiaru oraz nie narusza przepisów bezpieczeństwa - powinien być traktowany jako integralna część usługi przewozu, za którą nie należy pobierać dodatkowej opłaty. Naszym celem jest sprawdzenie, czy tanie linie lotnicze przestrzegają tej zasady w praktyce
- powiedział prezes UOKiK Tomasz Chróstny w komunikacie. jeżeli w trakcie postępowania wyjaśniającego okaże się, iż procedury stosowane przez przewoźników naruszają prawa konsumentów, prezes UOKiK "rozpocznie postępowanie w sprawie o uznanie postanowień wzorców umownych za niedozwolone lub postępowanie w sprawie stosowania praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów".
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.