Zgodnie z art. 52 ust. 1 ustawy z 11.3.2004 r. o podatku od towarów i usług (t.j. Dz.U. z 2024 r. poz. 361; dalej: VATU), zwalnia się od podatku import towarów umieszczonych w przesyłce wysyłanej z terytorium państwa trzeciego przez osobę fizyczną i przeznaczonej dla osoby fizycznej przebywającej na terytorium kraju, o ile łącznie są spełnione następujące warunki: ilość i rodzaj towarów nie wskazują na ich przeznaczenie handlowe, odbiorca nie jest obowiązany do uiszczenia opłat na rzecz nadawcy w związku z otrzymaniem przesyłki oraz przesyłki mają charakter okazjonalny. Zwolnienia te stosuje się, o ile wartość przesyłki nie przekracza kwoty wyrażonej w złotych odpowiadającej równowartości 45 euro. A w zakresie określonych towarów (np. alkohole, kawa czy wyroby tytoniowe), także przy uwzględnieniu limitów ilościowych.
Omawiany przepis budzi wątpliwości praktyczne. Organy podatkowe twierdzą bowiem, iż zwolnienie nie jest akceptowalne w przypadku importu małych partii towarów, przeznaczonych dla osoby fizycznej zamieszkałej w innym kraju UE. Wątpliwości te rozstrzygnął właśnie TSUE w swoim niedawnym wyroku.
Czego dotyczyła sprawa?
Podatnik świadczy usługi wysyłki i odprawy celnej towarów. Podatnik złożył wniosek o wydanie interpretacji indywidualnej, aby potwierdzić, czy przywóz do Polski towarów umieszczonych w przesyłce wysyłanej między osobami fizycznymi może być zwolniony z VAT, o ile odbiorca tej przesyłki przebywa w państwie członkowskim innym niż Polska. Organ podatkowy uznał, iż niekoniecznie, ponieważ zwolnienie to nie ma zastosowania do przywozu do Polski towarów przeznaczonych dla osoby fizycznej znajdującej się w państwie członkowskim innym niż Rzeczpospolita Polska.
Podatnik twierdził inaczej. Sprawa trafiła przed oblicze sądowe. NSA uznał, iż okoliczność, iż przywożone towary zostały wprowadzone na terytorium Unii Europejskiej do państwa członkowskiego innego niż państwo, w którym znajduje się ich odbiorca, nie ma wpływu na ich zwolnienie z VAT. W związku z tym przesyłki towarów o niewielkiej wartości wysyłane z państwa trzeciego do osoby fizycznej przebywającej w UE powinny być zwolnione z VAT. Przy okazji jednak NSA zauważył, iż zwolnienie z VAT przewidziane w art. 52 VATU literalnie nie ma zastosowania do przywozu towarów przeznaczonych dla osoby fizycznej zamieszkałej na terytorium państwa członkowskiego innego niż Rzeczpospolita Polska. Zarówno obowiązek podatkowy przy przywozie towarów, jak i związane z nim zwolnienie z VAT przewidziane dla przywozu towarów w małych partiach o charakterze niehandlowym między osobami fizycznymi związane są z miejscem zamieszkania ostatecznego odbiorcy towarów. Ale jednocześnie, NSA zwrócił uwagę na stosowne przepisy unijne zawarte w Dyrektywie Rady 2006/112/WE z 28.11.2006 r. w sprawie wspólnego systemu podatku od wartości dodanej (Dz.Urz. UE L z 2006 r. Nr 347, s. 1; dalej: VATDyr), chodzi konkretnie o art. 143 ust. 1 lit. b VATDyr. NSA nabrał wątpliwości, czy przepisy krajowe są z przepisami unijnymi zgodne. Stąd pytanie prejudycjalne do TSUE.
Stanowisko TSUE
TSUE wydał w tej sprawie wyrok z 8.5.2025 r., C-405/24. TSUE przypomniał, iż zgodnie z przepisami wspólnotowymi przywóz towarów w małych partiach o charakterze niehandlowym, pochodzących od osoby fizycznej z państwa trzeciego do innej osoby fizycznej w państwie członkowskim, jest zwolniony przy przywozie z podatku obrotowego oraz podatku akcyzowego. Zgodnie z kolei z utrwalonym orzecznictwem TSUE, przy dokonywaniu wykładni przepisu prawa UE należy uwzględniać nie tylko jego brzmienie, ale także jego kontekst oraz cele regulacji, której część on stanowi.
Trybunał zauważył, iż w polskiej wersji językowej przepisu posłużono się terminem „państwo członkowskie” bez dalszych uściśleń. Ponadto w szczególności w wersjach językowych hiszpańskiej, duńskiej, niemieckiej, angielskiej, francuskiej, włoskiej, niderlandzkiej, rumuńskiej i szwedzkiej termin ten jest poprzedzony rodzajnikiem nieokreślonym. Przepis unijny nie odnosi się do konkretnego państwa członkowskiego i nie wymienia w szczególności państwa członkowskiego przywozu, brzmienie tego przepisu wskazuje, iż przewidziane w nim zwolnienie z VAT dotyczy przesyłek skierowanych do osoby fizycznej przebywającej w którymkolwiek z państw członkowskich. TSUE dokonał całkiem szczegółowej egzegezy treści kolejnych przepisów unijnych i uznał, iż nie ma żadnej różnicy między przesyłkami towarów o charakterze niehandlowym pochodzącymi z państw trzecich, wysyłanymi przez osobę fizyczną do innej osoby fizycznej, w zależności od państwa członkowskiego, w którym ma miejsce zamieszkania odbiorca przesyłki. Dlatego przepisy unijne stoją na przeszkodzie uregulowaniom krajowym, które wyłączają ze zwolnienia z VAT przewidzianego w tych przepisach przesyłki małych partii towarów o charakterze niehandlowym pochodzące z państwa trzeciego, wysyłane przez osobę fizyczną do osoby fizycznej zamieszkałej w innym państwie członkowskim.
Komentarz
Omawiane orzeczenie dotyczy oczywiście dość szczegółowego, by nie powiedzieć kazuistycznego zagadnienia. Art. 52 VATU znajduje się w tej sekcji aktu prawnego, która często traktowana jest jak „czarna dziura”, bo też przepisy zawarte w art. 45 -81 VATU, regulujące określone zwolnienia importowe, cechują się właśnie bardzo wysoko posuniętą kazuistyką. Realnym adresatem omawianego zagadnienia są najczęściej przedsiębiorcy zajmujący się kompleksową obsługą paczek, a więc obsługą celną oraz dalszą dystrybucją przesyłek, aby dostarczyć je do rąk ich adresatów.
Wnioski płynące z omawianego orzeczenia mogą być jednak uniwersalne. TSUE wyraźnie wskazuje na konieczność stosowania nie tylko literalnej wykładni przepisów, ale także celowościowej i systemowej. To ważne nie tyle choćby w kontekście krajowych przepisów, ale także samego tłumaczenia aktów unijnych na nasze rodzime narzecze. Podobny problem dotyczy np. branży elektromobilności i potencjalnie przynajmniej nieprawidłowego tłumaczenia art. 38 i 39 VATDyr. Potencjalnie – bo póki co niektóre przynajmniej sądy administracyjne takiej niezgodności się nie doszukują (np. WSA w Gdańsku w wyroku z 21.2.2023 r., I SA/Gd 1267/22, Legalis) – ale inne owszem (np. wyrok WSA w Warszawie z 8.11.2023 r., III SA/Wa 1310/23, Legalis).
TSUE daje więc w omawianym orzeczeniu wyraźne świadectwo, iż interpretując daną normę należy także stosować porównawczą analizę językową. VATDyr oraz inne akty unijne faktycznie mogą być tłumaczone na różne języki w sposób nie do końca oddający ducha acquis communitaire.
Wyrok TSUE z 8.5.2025 r., C-405/24